Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

[Agutek]

roksi a byłaś u lekarza? wracaj do zdrowia szybciutko!

 

[Lajla83]

roksi a byłaś u lekarza? wracaj do zdrowia szybciutko!

dzięki:-)
nie byłam bo w sobote wieczorem nie wzieło jak do jutra nie będzie poprawy to idę do lekarza pewnie mnie nafaszeruje antybotykiem

 

[Agutek]

roksi a powiedz proszę jeszcze jak u was wyszło z tym chrztem...w końcu ksiądz dopuścił tą osobę, którą wybrlaiście na ojca chrzestnego czy musieliście jednak zmieniać?

 

[Ewelina z Bydgoszczy]

Chrzest i impreza odbyły się w górach. Synek połowę mszy przespał na rękach, obudził się na ceremonię, potem obserwował co się dzieje, dopiero pod koniec się zaczął niecierpliwić. Ogólnie bardzo był grzeczny, bałam się że będzie gorzej. A przyjęcie bardzo luzackie, większość przespałam z synkiem na górze ;-) (odbywało się w domu mojego taty). W sobotę mieliśmy jeszcze ognisko,

Wyglądało to bardzo fajnie, tym bardziej dla mnie, bo ja uwielbiam nasze góry Tatry, zawsze jeździmy tam na wakacje (no ten rok odpada, ale już w następnym...);-).

A z dziećmi to tak jest, że śpią tylko na swoim. Ja na swojego to mam sposób.
Gdy jedziemy do mojej mamy i śpimy tam, to zabieram jego pluszaki do zasypiania i staram się zrobić mu atmosferę, żeby czuł się jak u siebie w domku.

 

[Agutek]

blueberry widziałam zdjęcia...to teraz masz aniołka w domu powiadasz?

 

[Lajla83]

roksi a powiedz proszę jeszcze jak u was wyszło z tym chrztem...w końcu ksiądz dopuścił tą osobę, którą wybrlaiście na ojca chrzestnego czy musieliście jednak zmieniać?

nie dało rady z ksiedzem nie było o czym rozmawiać poprostu powiedział że on tych przepisów nie wymyśla i tyle więc ojcem chrzestnym Natalki jest przyjeciel mojego męża i w sumie jestm bardzo zadowolona:-)
ale w ogóle to cos się zaostrzyło odnoścnie chrztów i chrzestnych mój kuzyn ma 4 synów i nie ma slubu kościelnego i bez problemu ochrzcił całą czwórkę a jego brat ma córeczkę i ksiądz (ten sam) powiedzila że małej im nie ochrzci wiec teraz w jednym dniu będzie ślub kościelny i chrzciny

 

[Agutek]

nie dało rady z ksiedzem nie było o czym rozmawiać poprostu powiedział że on tych przepisów nie wymyśla i tyle więc ojcem chrzestnym Natalki jest przyjeciel mojego męża i w sumie jestm bardzo zadowolona:-)
ale w ogóle to cos się zaostrzyło odnoścnie chrztów i chrzestnych mój kuzyn ma 4 synów i nie ma slubu kościelnego i bez problemu ochrzcił całą czwórkę a jego brat ma córeczkę i ksiądz (ten sam) powiedzila że małej im nie ochrzci wiec teraz w jednym dniu będzie ślub kościelny i chrzciny

Oj kombinuja, kombinują....
My chrzestnego mamy zaklepanego i już zaakceptowanego, ale gorzej z chrzestną. Nie mamy za bardzo kogo wziąć kto by spełniał warunki więc chcemy skorzystać z opcji świadka chrztu. Ksiądz wymyślił, że musi skonsultować to z kurią biskupią Mąż będzie dziś dzwonił i dowiadywał się czy jest to zaakceptowane czy nie.
Oczywiście dostaliśmy też hurtowo karteczki do obowiązkowej spowiedzi

 

[Lajla83]

Oj kombinuja, kombinują....
My chrzestnego mamy zaklepanego i już zaakceptowanego, ale gorzej z chrzestną. Nie mamy za bardzo kogo wziąć kto by spełniał warunki więc chcemy skorzystać z opcji świadka chrztu. Ksiądz wymyślił, że musi skonsultować to z kurią biskupią Mąż będzie dziś dzwonił i dowiadywał się czy jest to zaakceptowane czy nie.
Oczywiście dostaliśmy też hurtowo karteczki do obowiązkowej spowiedzi

ja słyszałam że chrześni wcale nie muszą być kobietą i mężczyzną może być opcja mężczyzna+mężczyzna lub kobieta+kobieta ale jakos to dziwne chyba bym wolała światka chrztu zdecydowanie
jak byłam u spowiedzi to ksiądz się uniósł bo nie powiedziłam mu że to spowiedz przed chrztem ale podpisał no ja rozumiem spowiedz przed ślubną bo pytają sie o różne rzeczy no ale przed chrzcinami co mam mu opowieadać jak poód przebiegł

 

[Agutek]

j no ale przed chrzcinami co mam mu opowieadać jak poód przebiegł

;-)


Nie wiem czemu....ale jakoś mnie to wszystko stresuje Nie lubię tej całej biurokracji, propagandy i wymuszania na mnie wszystkiego No nic....jakoś chyba przeżyję ;-)

 

[Agutek]

Mąż dzwonił do parafii...Ksiądz był taki oporny i taką łachę robił i tak kombinował, że mężowi już się odechciało za nim łazić i prosić się o to, by skorzystać z tej opcji świadka chrztu.

Trzeba szukać osoby spełniającej wymogi. Trudno ;-)