reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

A czy któraś ma może filtr do wody Brita albo Anna?

O rany ale żeście się rozpisały :-D, temat rzeka. No cóż to my w ogóle luz jak widzę, od początku Szymkowi podajemy wodę z kranu przegotowaną. Butelkowanej żadnej jeszcze nigdy nie pił. Ale Agutku, mamy filtr Brita od lat i bez niego nie wyobrażam sobie wody z kranu :-(. Kupiliśmy go gdy poprosiłam znajomego (jak się wprowadzaliśmy) aby zamontował nam filtr z odwróconą osmozą (dgrogi ale dobry a nasza woda wiadomo jaka jest:szok:) a on na to, że po co kasę wydawać bez sensu, żeby Britę kupić. On nawet oddawał po przefiltrowaniu wodę do sanepidu i jest OK!. Tak Britę polecam. Te filtry Anna to podróbka Brity i podobno bardzo ciężko filtry dostać a to one są najważniejsze (aby je na czas wymieniać).
Co do wyparzania butelek i smoczków. Butelek nie sterylizujemy od 6 m-ca a smoczek czasem przeleję wrzątkiem ale generalnie skoro moje dziecię "daje buzi" podłodze i całuje dzidzię w lustrze :-D to jaki sens ma taka sterylność...?
A jak smoczek wypadnie na spacerze to mam chusteczki Miltona, przecieram i jest ok. Ale od paru dni nie chodzimy na spacery i chyba szybko nie zacnziemy. Awantura na maksa 10 min po wyjściu bo nie można siedzieć nieruchomo w wózku! Ech... szkoda, ja lubiłam spacery...
 
reklama
Dziewczyny, ja tak z innej beczki:-), szukam jakiś fajnych e -ramek do zdjęć cyfrowych, tak żeby się pobawić, jakieś fajne rzeczy ze zdjęciami Bąbla porobić. Jakoś nie mogę na nic trafić :-:)-( Jak wiecie jak to ustrojstwo znaleźć to będę wdzięczna za pomoc:happy2:
 
ja wierze Ewka :tak: bo ja tez wiem jak Mala moja robi kupke :tak:tylko ona mi tego nie przekazuje w jakis sposob tylko poprostu widze po minkach jakie robi i jak dusi ;-):-D ale przyznam szczerze ,ze nie myslalam o nocniku :no::-D choc moze wcale toby niebylo glupie ;-)

nie no jak moja mala robi kupke to ja tez wiem ale ciekawi mnie skad wiadomo ze zaraz zacznie ja robic?przeciez maluch 6miesieczny jeszcze nie umie zabardzo pokazac ani jakis dac znak!no chyba,ze o stalej porze,to rozumiem!
Ewa, nie obrazaj sie!;-)poprostu ciezko mi uwierzyc to tyle!:tak:
 
Dziewczyny, ja tak z innej beczki:-), szukam jakiś fajnych e -ramek do zdjęć cyfrowych, tak żeby się pobawić, jakieś fajne rzeczy ze zdjęciami Bąbla porobić. Jakoś nie mogę na nic trafić :-:)-( Jak wiecie jak to ustrojstwo znaleźć to będę wdzięczna za pomoc:happy2:

fajna rzecz ale droga jak cholera!sama chcialam taka kupic, ale cena mnie odstraszyla!
ale wpisz w google, tam tego pelno sie pokaze!:tak:
 
reklama
Cześć Wam!


O rany ale żeście się rozpisały :-D, temat rzeka. No cóż to my w ogóle luz jak widzę, od początku Szymkowi podajemy wodę z kranu przegotowaną. Butelkowanej żadnej jeszcze nigdy nie pił. Ale Agutku, mamy filtr Brita od lat i bez niego nie wyobrażam sobie wody z kranu :-(. Kupiliśmy go gdy poprosiłam znajomego (jak się wprowadzaliśmy) aby zamontował nam filtr z odwróconą osmozą (dgrogi ale dobry a nasza woda wiadomo jaka jest:szok:) a on na to, że po co kasę wydawać bez sensu, żeby Britę kupić. On nawet oddawał po przefiltrowaniu wodę do sanepidu i jest OK!. Tak Britę polecam. Te filtry Anna to podróbka Brity i podobno bardzo ciężko filtry dostać a to one są najważniejsze (aby je na czas wymieniać).
Co do wyparzania butelek i smoczków. Butelek nie sterylizujemy od 6 m-ca a smoczek czasem przeleję wrzątkiem ale generalnie skoro moje dziecię "daje buzi" podłodze i całuje dzidzię w lustrze :-D to jaki sens ma taka sterylność...?
A jak smoczek wypadnie na spacerze to mam chusteczki Miltona, przecieram i jest ok. Ale od paru dni nie chodzimy na spacery i chyba szybko nie zacnziemy. Awantura na maksa 10 min po wyjściu bo nie można siedzieć nieruchomo w wózku! Ech... szkoda, ja lubiłam spacery...

Dzięki za odpowiedź, bo ja się zastanawiam nad kupnem, a mój mąż coś mi przebąkuje, że to zabiera z wody wszystkie składniki chemiczne w tym również te dobre i że on nie bardzo jest na tak :baffled: Nie wiem czy ma rację? Ja się nie znam niestety ale wodę mamy paskudną (co chwilę nam się krany zapychają piaskiem:wściekła/y:).
 
Do góry