reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy nastolatków

VegaVega

Fanka BB :)
Dołączył(a)
2 Wrzesień 2008
Postów
274
Cześć dziewczyny !
Szukam na forum mam nastolatków.
Chciałabym pogadać o tym jak przejawia się u Was okres dojrzewania Waszych dzieci.
Jest wiele tematów ale dotyczących bobasów a jak to się mówi " małe dzieci mały kłopot,duże dzieci duży kłopot"
 
reklama
Cześć :-)
no ja cosik wiem na ten temacik bo jestem mamą Nastolatka :sorry2::tak:
co konkretnie Cię interesuje ?
Pozdrawiam :-)
 
Witaj!
Chciałam pogadać o tym jak sobie radzisz ze zmiennymi nastrojami swojego dziecka i z "burzą hormonów" :cool2:
Czy ta przemiana nie odbija się na nauce.
ja mam prawie 13-to letniego syna ,który jest okropnym leniem mało tego wszystko chce osiągnąć po najmniejszej linii oporu i bez żadnego wysiłku.
Objawia się to tak,że w szkole z palcem w nosie ma prawie same tróje i już nie wiem jak go zmotywować żeby postarał się np o ocenę dobrą bo np. z jakiegoś przedmiotu ma proponowaną ocenę 3/4,nie wspomnę już o muchach w nosie bez powodu i innych sytuacjach.
Nie jest jeszcze szczerze mówiąc jeszcze aż tak źle jak słyszę w około ale podejrzewam ,że to przyjdzie tak stopniowo.Ten etap już się zaczął i wiem ,że trzeba to przetrwać.:dry:

Widzę,że masz dzieci z różnicą wieku 10 lat.Jak na wieść o rodzeństwie zareagował Twój starszy syn?
 
Ostatnia edycja:
Witam:-)
to jakbym czytała o swoim synu :sorry2: jest zdoly ale leniiiiiiwyyyyy:shocked2:hmyy jak sobie radze.
Z mężem trzymamy krutko :sorry2::shocked2: nie jest to łatwe przyznam no ale trzeba być wytrwałym:sorry2: ma swoje obowiazki domowe i szkolne jak to wszystko ma zrobione to dopiero ma czas wolny :tak: oczywiście nieraz bez buntów sie nie da :sorry2: ale jakoś to leci :tak:
pytałaś o reakcje syna na rodzeństwo ..
Cieszył sie ponieważ juz jako 3-4 latek chciał brata lub siostre :tak:
z drugą ciążą modlił sie żeby był brat :tak::-D:-D:-D bo siostry miał juz dosyć :-p:-D
no a teraz maluchy daja mu wicisk :-D:-D:-D wiesz jak to jest raz jest oki drugim razem go wkurzaja normaaaa:-p:-D
 
cześć Joluś ;-)
ja co prawda nie mama a macoszka ale chyba wiecej wiem i robię z Konradem niż jego mama ;-)oj daje nam młody w kość :tak: ale zaczął się myć i ubierać czyste rzeczy hihi nawet perfumy mu nie obce hihi bo na oku jakaś panna się pojawiła :tak:
 
Dziewczyny pamiętajcie po prostu cały czas że też takie byłyście - to nie jest tak że wasze dzieci są z innej planety - tylko większość z was nie pamięta jaka palma wam odbijała w tym wieku :)
 
Witam
ja mam dwa juz takie podlotki prawie 15 i 10 maja swoje fochy ktore doprowadzaja mnie do tzw. swietej pasji:-D:-D:-D ale nie daje sie sprowokowac .Staram sie nie robic awantur i nie wymyslac kar bo tym wiem ze nie wiele zdzialam za to czesto chwale i przypominam jakie maja zalety;-)i jakos leci do przodu..
 
Dziewczyny pamiętajcie po prostu cały czas że też takie byłyście - to nie jest tak że wasze dzieci są z innej planety - tylko większość z was nie pamięta jaka palma wam odbijała w tym wieku :)

Polly zapewniam Cię ,że Wszystkie pamiętamy o tym,że same byłyśmy dziećmi i nastolatkami.
Jest jednak mała różnica ,teraz są troszkę inne czasy a w tym wieku dzieciom różne rzeczy przychodzą do głowy.My nie miałyśmy komputerów,nie było takiego dostępu do narkotyków a trzynastolatkowie nie uprawiali sexu.
Nam się tylko wydaje,że znamy własne dzieci.
Nie dawno udało mi się usłyszeć rozmowę dwóch 14-letnich panienek i powiem tyle,że włosy mi dęba stanęły bo nie wiem czy umiałabym nawet dzisiaj zwierzyć się przyjaciółce z takich rzeczy o których owe dziewczynki z dobrych domów rozmawiały ot tak sobie.
Niby nam się wydaje,że znamy swoje dzieci a jak tylko zamykają się drzwi za nimi okazuje się,że stają się zupełnie innymi osobami.
Zastanawiam się tylko jak tego uniknąć.
Niby rozmawiam ze swoim dzieckiem i zawsze to robiłam,obecnie jest to trudne bo na wszystko odpowiada mi NIE,TAK,NIE WIEM,krótko i zwięźle nie rozgadując się a jak próbuję z nim rozmawiać to słyszę "dobra dobra"
Staram się mu wypełnić czas,ograniczam dostęp do komputera kontroluję na jakie strony internetowe wchodził co mogę więcej.....?Chyba nic.
 
reklama
Polly zapewniam Cię ,że Wszystkie pamiętamy o tym,że same byłyśmy dziećmi i nastolatkami.
Jest jednak mała różnica ,teraz są troszkę inne czasy a w tym wieku dzieciom różne rzeczy przychodzą do głowy.My nie miałyśmy komputerów,nie było takiego dostępu do narkotyków a trzynastolatkowie nie uprawiali sexu.
Nam się tylko wydaje,że znamy własne dzieci.
Nie dawno udało mi się usłyszeć rozmowę dwóch 14-letnich panienek i powiem tyle,że włosy mi dęba stanęły bo nie wiem czy umiałabym nawet dzisiaj zwierzyć się przyjaciółce z takich rzeczy o których owe dziewczynki z dobrych domów rozmawiały ot tak sobie.
Niby nam się wydaje,że znamy swoje dzieci a jak tylko zamykają się drzwi za nimi okazuje się,że stają się zupełnie innymi osobami.
Zastanawiam się tylko jak tego uniknąć.
Niby rozmawiam ze swoim dzieckiem i zawsze to robiłam,obecnie jest to trudne bo na wszystko odpowiada mi NIE,TAK,NIE WIEM,krótko i zwięźle nie rozgadując się a jak próbuję z nim rozmawiać to słyszę "dobra dobra"
Staram się mu wypełnić czas,ograniczam dostęp do komputera kontroluję na jakie strony internetowe wchodził co mogę więcej.....?Chyba nic.

oj zgadzam sie z Tobą :tak: dzisiejsze czasy bardzo sie różnią od tych gdy my dorastałyśmy:shocked2:
musimy byc bardzo uważne by dostrzec coś niepokojącego w zachowaniu Naszych podlotków :sorry2: i w pore zareagować :tak:
jedno z podstawowych haseł to Kto z kim przystaje , takim sie staje:shocked2::tak: trzeba mieć oko na znajomych :dry:

Witam inne kobitki z podlotkami :-)
 
Do góry