reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Jestesmy juz po spacerku:tak:Mlode spia a Dominik wlasnie skonczył grac na sony:-)
Ja wziełam sobie prysznic i szykuje obiadek:tak:A raczej obiadki bo chyba z nudow gotuje wszystko po kolei:szok:Mam juz gotowy gulasz ,rosol,usmazone pieczarki i obrane ziemniaki:szok::-D
No i musze sie Wam przyznac ze kupilam wczoraj paczke papierosow i pale je:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Jestem z tego powodu bardzo niezadowolona:no::no::no:
 
reklama
a oto co moj kochany wymyslił po prośbie żeby sie ze mną położył , a on wolal ogladac film
:przecież to tak jakbym był obok Ciebie":szok::szok::-D:-D:-D:-D:-D
 

Załączniki

  • IMGP4309.jpg
    IMGP4309.jpg
    25,3 KB · Wyświetleń: 37
Witam,

Ale nas dzisaj zmoczyło :angry::angry::angry:

Pojechałam z Niki na działkę odebrać Helekę, bo została u baci na noc... Miałam sobie posiedzieć, zjeść grila. No grila rozpaliłyśmy ale już w deszczu, potem przeszło na troszkę, ale jak przyszły następne chmury zebrałam się do domu.:baffled:

Wracałam do domu w starsznej ulewie, a do tego stanęłam w mega korku :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Jakis wypadek był. Anika zrobiła się głodna i zaczęła marudzić, Helena krzyczy siku. Korek ani drgnie, do domu daleko a na zewnątrz oberwanie chmury :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Musiałam wysiąść wysadzić Helenkę, całe mokre, byłysmy od deszczu, no ale siku zrobione :sorry2: po częsci na moje spodnie :dry: Całe szczęście Anika zadowliła się smokiem :sorry2: Zamiast 20 min jechałam do domu 2 godziny :no:

Ale M o mnie zadbał czekala na mnie kawka i kompiel :-p:cool2: Ale co się starchu najdłam wczasie tej ulewy w aucie to moje...

A teraz M pojechał po nowy fotelik i wózek dla Niki :tak: Nie mogę sie doczekać :-p
 
ello witam sie i ja
Dzis mielismy fajny dzionek rano pojechalam z Laura po buleczki na sniadanko a po sniadanku pojechalismy na markt rybny szybko wrocilismy bo nic ciekawego sie tam nie dzialo Zrtobilam obiadek i po 14 pojechalam po Aggnieszke i Emily Wybralismy sie razem z moim kuzynem do Dusseldorfu Milutko spedzilismy czas przechadzajac sie po alejkach i deptaku zaliczylismy kawusie i oczywiscie na kolacje po bulce z mieskiem z grilla :))
Pychotka:-p
Wrocilismy kolo 20:30 Laura zaraz zje kolacje i klade ja spac bo troche dzis miala rozregulowany dzien:baffled: 2 drzemki jedna 10 minut w aucie a druga moze 30 minut

pusto dzis tu bylo:szok::szok: ale w sumie niedziela nie:-D:-D

Mama Helenki no to nizle zescie staly w korku:szok:

Dowikla a Ty co z tymi papierosami:szok::szok:

Medeuska a kto bedzie wiedzial ze to do lazienki;-)

Marta ciesz sie ze sie podlizuje heheh

Madziulanatasza jak sobie laske wyszkolicie to dopiero bedzie latala:happy2:

Agunia wspolczuje alergi:baffled:
 
CZesc laseczki!
po 1 chciałam sie usprawiedliwic-wczoraj jak to sobota cały dzien zajecie,pozniej byłam u mamy,jak wrociłam polozylam dziewczyny spac to przyszła taka ze burza ze :szok::szok::szok::szok::szok: dawno takiej nie bylo.swiatlo przygasalo parerazy az w koncu calkiem zabrali prad i dali dopiero dzis ok12:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
akurat jak wychodzilam do mamy,wiec mysle ze jestem usparwiedliwomna:-)
no a od mamy wroculam dopiero po 19 i wiadomo co dalej...no i w koncu wszyscy posneli ja juz nawet prysznic zaliczylam wiec mam spokoj:-):-):-):-):-)
ide poczytam ale widze ze duzo tego nie bylo
 
Oj puściutko puściutko tu dziś było,nawet nie czuje że mnie tu nie było :tak::tak:
wróciliśmy od teściów dopiero po 21.00 a teraz oliwka usnęła.
Wpadłam sie tylko przywitać bo zaraz biorę sie za prasowanie :tak::tak::tak::tak:





a oto co moj kochany wymyslił po prośbie żeby sie ze mną położył , a on wolal ogladac film
:przecież to tak jakbym był obok Ciebie":szok::szok::-D:-D:-D:-D:-D
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D jaki cwaniak :-D:-D:-D:-D

Witam,

Ale nas dzisaj zmoczyło :angry::angry::angry:

Pojechałam z Niki na działkę odebrać Helekę, bo została u baci na noc... Miałam sobie posiedzieć, zjeść grila. No grila rozpaliłyśmy ale już w deszczu, potem przeszło na troszkę, ale jak przyszły następne chmury zebrałam się do domu.:baffled:

Wracałam do domu w starsznej ulewie, a do tego stanęłam w mega korku :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Jakis wypadek był. Anika zrobiła się głodna i zaczęła marudzić, Helena krzyczy siku. Korek ani drgnie, do domu daleko a na zewnątrz oberwanie chmury :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Musiałam wysiąść wysadzić Helenkę, całe mokre, byłysmy od deszczu, no ale siku zrobione :sorry2: po częsci na moje spodnie :dry: Całe szczęście Anika zadowliła się smokiem :sorry2: Zamiast 20 min jechałam do domu 2 godziny :no:

Ale M o mnie zadbał czekala na mnie kawka i kompiel :-p:cool2: Ale co się starchu najdłam wczasie tej ulewy w aucie to moje...

A teraz M pojechał po nowy fotelik i wózek dla Niki :tak: Nie mogę sie doczekać :-p

no to mieliscie podróż i te stanie w korkach ,masakra no ale grunt że sobie poradziłaś :tak::tak::tak::tak:






dowikla a co to za palenie?rzuć w cholere te papierosy :no::no::no: i się nie wygłupiaj :tak::tak::tak::tak::tak::tak:


jak dzieci po wyjeździe M????
kiedy on wraca?


medeuska fajne te koszyczki i taniutkie :tak::tak::tak::tak::tak:i dywaniki wcale nie widać że łazienkowe i bradzo fajniusie :-)
 
wide ze straszne pustki cisiaj:szok::szok::szok::szok:





Nie wiem czy wam mowilam wczoraj na bilansie lekarz sie mnie pytal ile mleka sztucznego pije Emily ja mu mowie ze 2X250ml a on do mnie ze jedna flaszke mam jej juz odstawic a nastepna za jakis czas tak zeby jak bedzie miala roczek juz jej mleka nie dawac tylko normalne posilki :szok::szok::szok: powiedzial ze w tym sztucznym mleku nic nie ma dobrego duzo bialka itd ze normalne posilki beda dla niej zdrowsze a i powiedzial ze moge juz jej pomalu krowie mleko dawac:tak::tak::tak:

dziwny lekarz:confused:
moja Paulina do 3 lat pila modyfikowane tzn tak do 1,5roku mleko plus kaszka a potem kaszki mleczno-ryzowe.sporadycznie krowie,aczej cos na nim np,nalsniki.
krowiego mleka nie zalecaja podawac do konca 2roku zycia.jest silnie alergzujace i do tego jest ciezko przyswajalne ,obciaza nerki i cos tam jeszcze.ja byma jejrano i wieczorem dawala kaszke na mleku modyfikowanym.zrestza ona jeszcze roku nawet nie ma wiec dziwny lekazr,ale co kraj to obyczaj



Mam wychowawczy. Ja to nic niewiem-normalnie ciemnota:baffled: Jak uderzyć do tego PFRONU? Musze znaleźć jakiś oddział u nas?:confused:

Tak wogóle to witam sie z Wami potem będe nadrabiać bo troche tego jest od wczoraj wieczora. Ja byłam dzisiaj z Zuzką na kontroli u rehabilitantki i oceniła jej rozwój na 6m-c:baffled: No ale niedługo ruszamy na basen-teraz trwa konserwacja. Może będzie lepiej...

a z jakiego miasta jestes?
to Ci znajde co potrzeba.musisz miec orzeczenie lae to juz masz i idziesz sie dowiadywac o turnus rehabilitacyjny dla dziecka.do tego tez mozesz sie starac o sprzet rehabilitacyjny tzn o dofinansowanie jezeli jest potrezbny
jest tez dofinansowanie na zakup auta na potrezby dziecka niepelnosprawnego.
duzo o samym PFROnie i jego programach znjadziesz tu
Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych



a mnie zaczął bolec zab:baffled::baffled:

kurcze ja juz nie wiem czy mnie boli 8 ze wychodzi czy cos sie z nia dzieje innego czy moze 7 obok mnie boli:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
tak mnie cmi,czassami tez przez sen co mnie kurza starsznie.
jutro ide do sadytsy to moze sie dwoiem


witam porannie.
Właśnie odprawiłam i pożegnałam moją Klaudusię,bo pojechała na obóz.:tak::-D:-D:-D

to teraz masz czas na kompa....



zazdroszcze moj niejest zly z synem pojdzie wszedzie ale z emilka juz nie bo sie boi najbardziej tego ze mu zrobi kupe a on powiedzial ze niebedzie dziewczynki wycieral bo sie boi

moj tez jak ja jestem w domu to nie wytrze malej,ale jak jest sam to nie ma wyjscia:-)
musisz swojego przed faktem dokonanym posatwic i tyle

WSZYTSKIEGO NAJLEPSZEGO DLA EMILKI W DNIU URODZIN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!




witam :-) mąż pojechal na pogrzeb wziąl Wojtka niebotrzebnie :no: ja gotuje rosołek ,dziewczynki oglądaja jakis teleturniej a ja Witam sie z wami ;-)nic mi sie nie chce nie byłam na zakupach a troche rzeczy brakuje :baffled: moze jak m wróci to wyjdziemy na zakupy Slonko swieci ja wczoraj mialam wieczorem zajrzeć ale tak mnie pochlonęła ksiązka Janusza L.Wisniewskiego "BIKINI" Bikini | Wiśniewski Janusz Leon → Księgarnia Gandalf ze zapomnialam o bozym swiecie nawet nie pilnowalam Gabi i usikala 5 par majtusiów i 2 pary spodenek :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:ale ze mnie matka :zawstydzona/y::zawstydzona/y::szok: jak zalpę jakąs dobra ksiązke to wszystko wali sie a ja siedze i czytam Idę zobaczyc co z moim rosołkiem wczoraj troche sciełam sie z męzem Pije herbatke taką odchudzjącą dla facetów ( SlimFigura: System SlimFigura Men ) a staram sie gotowac diettycznie a on wczoraj wrocil od kolegi po 23 i zacząl sie napychac wiec ja mowie po co herbate pije (wcześniej juz piłkilka razy i bardzo mu pomagała )po co moje starnia jak on to w d.... Wkur.....Mowie moze zmądzrejesz jak butyCi dzieci beda wiazac i siurka swojego nie zobaczy bedzie musial luterko brac, coraz trudniej spodnie mu kupic :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:odchudzanie zaczyna sie od glowy trzeba chciec a nie obzeraz sie i wszystko munagadalm to rano sie wogole do mnie nie odzywal :-(

ehhh faceci -gorzej ni dzieci
Joanna prosba-odzdielaj mysli enetrem i pisz w nowej linice ok?bo tak w jednym ciau to sie ciezko czyta:-)


Wasze dzieci też teraz mało jedzą.Oliwke teraz to trzeba zmusac do wszystkiego,zje troszeczke i juz mówi ze nie chce.więc daje jej częściej ale po troszku i bardzo dużo pije.

moja tez mniej je ale to przez upal


witam dziewczynki:happy:
juz raz napisałam dzisiaj big posta z cytatami i mi go wcieło ojawił się jakiś komunikat i dupa blada:wściekła/y:drugi raz nie piszę go o nie:no:
wczoraj pracowałam do 22.20 w domku byłam przed 23:tak:dzisiaj od 9 do 12 więc super a jutro mam wolne:tak::tak:
u nas upał na maxa ale jak wracałam z pracy to tak luneło i zagrzmiało że wróciłam mokra do majtek:rofl2:
jak wróciłam w domku wsio wysprzątane obiadek podszykowany pranie wyprane rozwieszone no normalnie chłop mnie rozpieszcza:-D:-D:-D
za to jak wróciłam oni byli na zakupach w realu ja upocona wskoczyłam pod prysznic nagle słyszę jakiś łomot wychodzę z natrysku a tu huk jak diabli walił grad wielkości piłeczek pingpongowych wycieram się balsamuje i nagle błysk -cholera okno w kuchni otearte na rościerz jak weszłam to kuchnia była cała usłana gradem pół wiadra kulek zebrałam a drugie pół wody i potem znów prysznic bo się zmachałam:szok::rofl2:
julka poszła na noc do tatusia adam u babci chyba jeszcze tydzień zostanie a do nas dzisiaj mama piorta przyjeżdrza ale chyba tylko do jutra do wieczorka to mamy w planach wyprawę na różankę bo tam o tej porze roku jest ślicznie ponad 5 tysięcy róż alejki no bosko jak nie zapomnę aparatu to napstrykam zdjęć:tak::tak:

ojoj to sie naorbilo.u mnie wczorajj podobno padal grad ale nie widzialam .widac akurat bylam w lazience z Paulina bo sie bala burzy.
a Twoj ex tez mieszka w szczecinie czy gdzies obok?

Witam mamuśki!

Ale tu pustki dzisiaj, aż nie mogę w to uwierzyć! :szok::szok::szok:

U mnie jakoś leci. Kubek na szczęście zdrowy, Radek pracę znalazł w hotelu z restauracją od wtorku chyba zacznie. Z wojskiem jak na razie nic nie ruszyło i nie wiem kiedy ruszy. Więc nie warto czekać. A ja siedzę w domu i to co zawszę robię. Mamie się zachciało remont w kuchni robić. Bałagan w domu że szkoda gadać :no:

Zdjęć ze ślubu jeszcze nie mam, pod koniec miesiąca powinny być. Jak tylko je dostanę to od razu wrzucę na BB ;-);-)

No to chyba tylko co u mnie, idę się położyć bo od trzech dni głowa mnie boli przez tą pogodę :no:

Miłego wieczorka laski życzę :tak::tak::tak:

helo Beataka milo ze wpadlas ale tylko Cie nalac ze nas zaniedbujesz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1


cześć dziewczyny;-)
włąśnie piję kawkę i miałam nadzieję, że dziecko jeszcze trochę pośpi a ja będę miała trochę czasu na bb ale jak zasiadłam przed kompem to Misia właśnie się obudziła:baffled:
dopadła mnie straszna alergia, m wczoraj skosiła trawę a ja dzisaiaj mam oczy jak królik. nos jak bania, katar się leje a ja nie mogę oddychać tylko non stop kicham:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:mam alergię na trawy i przyszłam mieszkać na wieś to już chyba szczyt głupoty:szok::szok::szok:ale będę twarda i się nie dam:-D:-D:-D:-D
znowu mam zaległości ale może chociaż częściowo je nadrobię i zobaczę o czym pisałyście:tak:

kochana wspolczuje to nastepnym razme jak bedziesz ksoic to wez jakis recznik albo pieluche i ja zmocz w wodzie i taka wilgotnazaloz jak maseczke na nos i usta powinno troche pomoc.ale jak nie bedziesz ksoic trawy to jeszcze gorzej.i najlepiej kosictrwe po deszczu-tzn nie bezposrednio ale np,nastepnego dnia kiedy pylkow malo


ja się tak lepczę od przypadku do przypadku:baffled:teraz coś tam biorę rok temu rodzinna mi zapisała ale jakoś wtedy nie brałam to mam na teraz:tak:ale to niewiele pomaga.kiedyś się leczyłam na tą alergię ale mam też uczulenie na sierść zwierząt i jak lekarz się dowiedział, że mam w domu psa to nie chciał mnie leczyć dopóki się go nie pozbędę więc przestałam do niego chodzić bo psa przecież nie wyrzucę ot tak sobie:no::no::no:

teraz to już naprawdę zmykam, pa pa

co za lekarz.
a swoja droga na niektore rzezcy mozna sie odczulac


Witam laski,
dowikla ,m już pojechał w świat?Jak pożegnanie?
Mamo helenki jak mała Anika,dużo urosła?a Helenka nie zazdrości uwagi?
Medeuska jak twe zdrówko i jak brzuszek?
As jak humor i nastawienie do życia ,mam nadzieje ,ze już poukładałas sobie wszystko
U mnie git ,biegam do pracy ,przedwczoraj zostałyśmy 2 na kawiarni ,no szał ,dziewczyny odchodzą z racy ,wczoraj pracowałyśmy z jakąś dziewczyną z innej kawiarni przezuconą nam na pomoc,a dziś ma być nowa ,ale całkowicie zielona i wszystkiego trzeba jej nauczyć....
m pojechał do sklepu po bułeczki będziemy śniadanko organizowac
buziaki

alo
a coz to za lista pytan co?????????????
no rozumiem zapracowana jestes....


Witam,z gości to teście na razie są :baffled:bo reszcie dzieci si pospały :tak:i na 15-tą się pojawią:cool2:.Stare się podlizuje jak może i już o 7 na mopie jeździło:szok::-p:tak::-D:-D:-D.Olek na chwilu od kompa odszedł to ja myk na BB:-p;-):tak:.
:-):-):-):-):-):-):-):-)
 
Jestesmy juz po spacerku:tak:Mlode spia a Dominik wlasnie skonczył grac na sony:-)
Ja wziełam sobie prysznic i szykuje obiadek:tak:A raczej obiadki bo chyba z nudow gotuje wszystko po kolei:szok:Mam juz gotowy gulasz ,rosol,usmazone pieczarki i obrane ziemniaki:szok::-D
No i musze sie Wam przyznac ze kupilam wczoraj paczke papierosow i pale je:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Jestem z tego powodu bardzo niezadowolona:no::no::no:

o TY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
zglupials????????????????



a oto co moj kochany wymyslił po prośbie żeby sie ze mną położył , a on wolal ogladac film
:przecież to tak jakbym był obok Ciebie":szok::szok::-D:-D:-D:-D:-D
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Witam,

Ale nas dzisaj zmoczyło :angry::angry::angry:

Pojechałam z Niki na działkę odebrać Helekę, bo została u baci na noc... Miałam sobie posiedzieć, zjeść grila. No grila rozpaliłyśmy ale już w deszczu, potem przeszło na troszkę, ale jak przyszły następne chmury zebrałam się do domu.:baffled:

Wracałam do domu w starsznej ulewie, a do tego stanęłam w mega korku :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Jakis wypadek był. Anika zrobiła się głodna i zaczęła marudzić, Helena krzyczy siku. Korek ani drgnie, do domu daleko a na zewnątrz oberwanie chmury :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Musiałam wysiąść wysadzić Helenkę, całe mokre, byłysmy od deszczu, no ale siku zrobione :sorry2: po częsci na moje spodnie :dry: Całe szczęście Anika zadowliła się smokiem :sorry2: Zamiast 20 min jechałam do domu 2 godziny :no:

Ale M o mnie zadbał czekala na mnie kawka i kompiel :-p:cool2: Ale co się starchu najdłam wczasie tej ulewy w aucie to moje...

A teraz M pojechał po nowy fotelik i wózek dla Niki :tak: Nie mogę sie doczekać :-p

ojojoj....
rozumiem ze Niki musialas wziac ze soba bo cycek:-)
ale czemu w takim razie m z wami nie pojechal c?
pewnie wolala przed kompem posiedziec:-)
tak sobie mysle ze moze bymwpadla was odwiedzic co Ty na to?
ale sama tak na plotki bo musze odpoczac od moich bab bo juz mnie do szlau czasami doprowadzja


musialam podzielic swoje cytaty na 2 czesci bo mi pokazalo ze nie mozna wiecej niz 10tys znakow:baffled::baffled::baffled::baffled:
a moz eto bylo 1tys znakow.....
 
reklama
OJ kocahe ale dzis to nroamlnei dalyscie ciala!!!!!!!!!!!!!1
Malina rozumiem w pracy,Madzula albow pracy albo padnieta po pracy.
Myszunia,Pati ,Medea w ciazy ok,.przebaczam.
a co z reszta?
a gdzie nocna zmiana???????????????????????????????
ide sobie zatem wrzucejakis film.do jutra
 
Do góry