reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Menu naszych dzieci

ja już ustawiamy dzień tak żeby było wiadomo co i jak jak wrócę do pracy...i moje cycuchy też już przyzwyczajamy do tego... wiec:
koło 1 w nocy cycuś
5-6 cycuś
9-10 kaszka/kleik na modyfikowanym chyba że mam nadmiar odciągniętego mleka :-p
12-13 obiadek popity albo wodą albo mleczkiem (jak jestem w domu to cycus a tak to bedzie modyfikowane....)
15 cycuś (jak bede w pracy i nie wyrobię się na karmienie to moje odciągnięte mleczko)
17 deserek (czasami z mleczkiem)
19 mleczko
i Zosia idzie spać ;-) chyba jej wystarcza tyle jedzonka nie? jest wesoła szczęśliwa i w ogóle... chociaż serio byłam bardziej spokojna że jest najedzona jak była tylko na cycku....:baffled:
 
reklama
mój wciąga zupki 150-180 ale pewnie jak dam cały słoik 190 to tez wciągnie...
chrupki kukurydziane od paru dni na topie-polecam

nasze jedzenie na razie wygląda tak 0
9-10 cycuś
12-13 zupka
15-16 cycuś
czasem gdzieś tu deserek, zaczneimy niebawem codziennie ale jak zęby ciut odpuszczą
19-20 cycuś
23, 3, 6 cycuś
czyli wychodzi mi 7 lub 8 karmień na dobę...niestety głodomór nie chce zrezygnować z nocnych karmień
do tego czasem pociaga troszkę pić z cycusia, zwłaszcza przed spaniem w dzień
 
A moja Zosia od 2 dni płacze i pluje mi kaszką. Miałysmy stały rytm i o 12 dostawała kaszkę bananową z bobovity albo sinlac z owocami, każdego dnia inny smak jej robiłam żeby się nie nudziło. I ostatnio pluła mi sinlackiem więc na następny dzień zrobiłam jej kaszkę ryżową i też pluła. Płakała na widok łyżeczki i odwracał głowe. Myślałam że ma awersje do łyzeczki, ale odiadek i deserek wciągnęła bez problemu. Dziś dostała słoik śliwki zageszczony kleikiem ryzowym i nie było problemu....sama nie wiem co o tym myśleć...próbować dalej z tymi kaszkami czy dać sobie spokoj i jej nie meczyć?
 
O jejku 8-9 godzin bez cycka o matko:szok::szok: i to w dzień ale długo gdyby moja Emi tyle wytrzymała to by zemnie tryskało dosłownie:no::no: Jakbym jej nie przystawiła do(.)(.) jak mąż idzie do pracy tak około 5 to bym się za godzinę obudziła z mokrą pierzyną. Właśnie niedawno sobie wymyśliłam jak temu zapobiec wiec albo (.) przed moim spaniem albo (.) rano bo tak to konam....

no właśnie ze mnie też tryska:zawstydzona/y:koło 9-10 zje kaszkę, o 12-13 zupke (dawałam mu cycka ale nie chce to wole dać zupkę niż butlę...) i potem dopiero chce pić właśnie o 15-16...A ja już mam nawet nie kamienie tylko cegły w cyckach...:-:)-(Potem jeszcze pierś wieczorem w granicach 18. A jak się budzi w nocy to muszę go już praktycznie do rana trzymać przy cyku bo co go odłożę to się budzi z płaczem, a smoczek nie pomaga...heh przynajmniej jest samoobsługa a ja się wysypiam:-D:-D
 
A wiec u nas:
godz 8.00 deserek np. jabluszko z czyms tam
godzina 10.00 cycuś i spanko
godzina 12.00 obiadek
godzinia 14.00 cycus i spanko
godzina 16.00 cycus
godzina 18.00 deserek
godzina 19.30 cycuś i spanko na noc
godzina 2.00 cycuś
godzina 6.00 lub 7.00 cycus:-D:-D:-D:-D
Miłosz to cycoholik:-):-):-)
 
Ja tez tak jak Aneczka daje 5 posilkow.
8.30 mleko
12 kaszka
15 zupka lub danie
18 deserek
21 mleko
Niedlugo zmienie system na dwu daniowy. Bede dawala zupke i drugie danie. Polozna mi tak poradzila, Wy tez tak bedziecie robily? Jak tak to kiedy?

Dominiczka chyba nasze dzieci sie zmowily:confused: Mala pluje mi kaszka juz trzeci dzien, dawalam i sinlac i humane bananowa i waniliowa i zadna nie podchodzi. Ale probuje codziennie i czekam az jej sie odmieni i na nowo polubi kaszke:sorry2:

Kaska moj opis przy Twoim wyglada jakbym glodzila dziecko hehehhehe:-D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
mój miał kilka akcji histerii na łyżeczkę jak zabek wychodził...
i przez ostatnie kilka dni odciągałam jak zjadal zupkę (zazwczaj trochę przed zupką) ale dziś juz nie musiałam - miekkie były
 
reklama
u nas jest 5 posiłków
mleko; zupka+sok/herbatka; mleko; deserek; mleko:-)
każde mleko z dodatkiem kleiku ryżowego i już prawie nie ulewa tylko jak już dość ma:tak::-D.
U nas podobnie bo po deserku jest jeszcze 2 x mleko :-)
A jak będzie cieplej i będę chodziła 2 razy dziennie na spacerek to zmienię na taki system jak Mola :-)
Ja tez tak jak Aneczka daje 5 posilkow.
8.30 mleko
12 kaszka
15 zupka lub danie
18 deserek
21 mleko
 
Do góry