reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Na dobry humor;)

drobnej budowy kobieta w ciąży, która przyjechała właśnie urodzić, właśnie
wyszła z pokoju z USG i zadzwoniła do partnera: "Sebastian? Ten bydlak ma prawie
5 kilo!!! Ja to pierd.... - nie rodzę. Jak se go takiego zrobiłeś, to sam se go
ródź!!!" Po czym wyszła ze szpitala

Normalnie jazda.Ta Pani chyba gdzies z warszawskiej pragi pochodzila.Takie teksty musza rozbrajac...
 
reklama
Pierwsze dziecko, drugie dziecko, trzecie dziecko - z przymrużeniem oka ale trochę w tym prawdy :-)

Twoje ubrania
Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę.
Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.
Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe stają się twoimi normalnymi ciuchami.
Przygotowanie do porodu
Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.
Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.
Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.
Ciuszki dziecięce
Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.
Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.
Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?
Płacz
Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.
Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.
Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku.
Gdy upadnie smoczek
Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.
Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.
Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.
Przewijanie
Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.
Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.
Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.
Zajęcia
Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do teatrzyku itp.
Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.
Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.
Twoje wyjścia
Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.
Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.
Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew.
W domu
Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.
Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.
Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.
Połknięcie monety
Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.
Drugie dziecko: Czekasz aż wydali.
Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.
Wnuki
Nagroda od Pana Boga za nie zamordowanie własnych dzieci.
 
No to przeoczyłam.
A co do prawdy, to ja choć miałam pierwsze dziecko, od zawsze na spacerach z synkiem załatwiałam zakupy, więc zachowywałam się jak mama przy trzecim dziecku, ciuchów ciązowych (poza spodniami) nadal nie noszę tylko zwykłe, bo w nich czuje się normalniej, z przewijaniem też nie przesadzałam, jak tam pisze, jak smoczek upadł, to go myłam w przegotowanej wodzie, a nie gotowałam :-) Tak więc mama już przy pierwszym dziecku może nie wykazywać nadopiekuńczych cech.
 
Ja tam mysle ze sporo prawdy w tym jest.Przy 1 jestesmy przewrazliwione i kazde byle skomlencie dzieciaczka powoduje ze jestesmy przerazone co sie stalo.Im wiecej dzieci tym wiecej w nas samych spokoju i opanowania bo juz wiemy co z czym zjesc.
 
hehehe dobre,
Ja przy pierwszym byłam przesadnie ostrożna w ciąży, ćwiczyć zaczęłam dopiero chyba w połowie...
bałam sie nawet szybciej chodzić.. hehe, A maluszka bałam sie nawet wykąpać bo to takie malutkie i chudziutkie ..
ale mysle ze teraz będzie lepiej :)
 
demot.jpg :d :d :d
 
reklama
Do góry