Żona wraca do domu i widzi na drzwiach kartkę. Czyta: "Na sprzedaż - żona. Ostatnio niewiele używana. Cena 360 zł. Informacja- w tym domu."
Małżonka robi swojemu mężowi awanturę.
- Wcale nie o to chodzi, ze chcesz mnie sprzedać, ale ze tak tanio. Skad wziałes te cenę?
- Już Ci mowie - 80 kg mięsa po 2 to daje 160 plus złota obraczka - 200. Razem 360 zł. Gra?
Następnego dnia maz wraca z pracy i widzi na drzwiach kartkę napisana przez żonę: "Na sprzedaż - maż. Ostatnio niewiele używany. Cena 0,67 zł.Informacja - w tym domu."
Tym razem awanturę robi maż.
- To ja Cię wyceniłem na 360 zł, a ty mnie za jakies grosze chcesz opchnać?
- Już Ci mówię - Dwa jajka po 0.32 to daje 0,64 plus 10cm rurki za 0,03. Razem 0,67 zł. Gra?
A teraz troszke mniej kulturalnie.....
Mały chłopiec wchodzi do sypialni rodziców i widzi, że jego matka siedzi na jego ojcu i podskakuje. Matka zauważyła swego syna, gdy wyszedł zsiadła szybko z ojca, ubrała się i zaniepokojona tym, co mógł zobaczyć, poszła się dowiedzieć, co naprawdę widział. Syn spytał:
- Co robiłas tatusiowi, mamusiu?
- "Wiesz, jaki twój tata ma wielki brzuch? wiec czasami pomagam mu go spłaszczyć - wyjasniła mamusia. Chłopczyk na to:
- Tylko marnujesz czas, to nigdy nie zadziała
Mamusia, skonfundowana, spytała
- Dlaczego tak uważasz, synku?
- Bo za każdym razem, jak idziesz na zakupy, ta pani z drugiej strony ulicy przychodzi, klęka w sypialni przed tatusiem i pompuje go znowu!