reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze dolegliwości i objawy ciąży

A ja dziś różnie. Ale własnie przed chwilą wróciłam z lunchu z McDonalda i tak bardzo mi smakowało... a potem jak mnie zaczęło mdlić.:baffled:
Myślałam, że obciachu sobie narobię no i znajomi z którymi byłam, pewnie też by nie byli szcześliwi.;-)
Teraz się uspokoiło i znowu jest mi za dobrze. Kurcze oby do poniedziałku, tylko czy ja nie padnę na serce do tego USG????:-(
 
reklama
Ja się zgadzam z Impresją, po urodzeniu czuję się dużo młodsza. Wcale nie czuję tych swoich lat. Nie powiem, żebym miała mniej energii niż te młodsze mamy, a może też już mając jakieś doświadczenie potrafię wszystko szybciej poukładać.
Oczywiście młodziutkie mamy nie miejcie mi tego za złe co piszę.
Zresztą ja podobno na temat wieku nie powinnam się wypowiadać, bo brakuje mi do wyglądu około 10 lat. I jest ok, jeszcze jedno dziecko i będzie brakowało 15 lat. Moja mam urodziła mnie jako pierwsze dziecko w wieku 36 lat i też dla mnie było ok. To raczej ona sobie wmawiała, że jest starą mamą. Ja nie czułam tego problemu.
 
Ja też dzisiaj podejmuję nierówna walkę z mdłościami. Nie wiem czemu ale pomaga mi jedzenie choć małej kanapki lub jogurtu co godzinę-1,5. Wtedy mnie nie mdli.
Muszę sobie zakupić wagę by kontrolować przyrost masy:-)
 
Ja też dzisiaj podejmuję nierówna walkę z mdłościami. Nie wiem czemu ale pomaga mi jedzenie choć małej kanapki lub jogurtu co godzinę-1,5. Wtedy mnie nie mdli.
Muszę sobie zakupić wagę by kontrolować przyrost masy:-)
Od wczoraj mam to samo. Choc na sama mysl o jedzeniu tez mnie mdli, to jednak jak jem to jest ok...................;-);-)
 
Kaśka na samą myśl o McDonaldzie coś mi się przewraca w żołądku, za to zjadłabym pizzę, albo lody;-). Na obiad zjadłam zapiekankę makaronową, a teraz wcinam paluszki. Można powiedzieć, że w porównaniu z wczoraj jest ekstra.
 
Veritaserum71 ja biorę Euthyrox 125 i do tego witaminy z jodem.

Impresja Wiosenna tylko pozazdrościć zmian po ciąży. Ja właśnie po ciąży zachorowałam na nadczynność tarczycy, skończyło się operacją i nadwagą 10 kg. Może teraz będzie lepiej i będę mogła napisać coś takiego jak Ty;-).

Sam tego Ci życzę i myślę że tak będzie :tak:a nawet jeśli nie, to przecież każda z nas jest inna i najważniejsze, żebyś Ty ze sobą dobrze się czuła.
 
Impresja ja dzisiaj z kolei mam jazdę na śledzie, mogłabym normalnie cały dzień je jeść.
Poza tym pozytywnym objawem ciąży jest brak ochoty na jakiekolwiek słodycze, a przed to potwor słodyczowy byłam.
Jestem ciekawa czy jeszcze mi powróci chęć na słodycze, choć wolałabym nie
 
reklama
U mnie podobnie na słodycze ochoty nie mam, za to na chipsy, paluszki, rybki w oleju i wędzone.
 
Do góry