reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze objawy i dolegliwości... ;)

reklama
belka to ja Cie pociesze, że nie jesteś sama z tymi bólami, a raczej kłuciami..:-(
Mnie też tak łapie, tyle, że nie podbrzusze a okolice pępka (na lewo i powyżej niego) Czasami mnie to boli jak dzidzi jest aktywna i akurat w okolicach pępka buszuje, ale czasami maluch śpi a mnie boli że ruszyć sie niemoge!. To jest tak nieprzyjemne i bolesne że z bólu mi łzy do oczu napływają. Ostatnio wczoraj w pociągu mnie złapało, myślałam że normalnie zaczne sie drzeć z bólu, momentalnie oblały mnie gorące poty tak strasznie mnie bolało. Najgorsze jest to że niemam sposobu nato.... poprostu musze przetrwać aż przejdzie...
Pytałam lekarki, powiedział, że tak może być...:-( Zapytam jeszcze na USG, bo mnie to sie wydaje że cos tam moge mieć w tym miejscu, boje sie że jakiegoś guzka moge mieć w okolicach pępka i dlatego tak mnie to boli (kłuje), ale zaś jak bym tam coś miała to zawsze by mnie bolało przy ruchach dzidzi, a tak sie nie dzieje...
Już naprawde sama niewiem co otym myśleć, wiem jedno, że ból cholernie niemiły i niesamowicie duży i okropny...:-(
 
Agatko niestety jest to normalny ból który może towarzyszyć ciąży. Poprostu dzidzia musiała sobie upatrzeć takie miejsce w twoim brzyszku, które ci jakoś naciąga i dlatego Cię boli. Ja jak już pisałam kiedyś miałam coś takiego przy Stasiu tyle tylko że on kładł mi się na jakimś nerwie powodując praktycznie bezwład całej prawej strony ( od stopy aż po bark). A kłądł mi się tam dość często i wtedy był ból nie do opisania. Na pocieszenie powiem Ci że trwało to tylko jakiś miesiąć czy półtora a potem sobie upatrzył już inne miejsce do spania.
 
Dziewczyny czy mozecie powiedziec mi co sie dzieje...
Dzis rano mialam dziwny bol w podbrzuszu taki mocniejszy a teraz tak slabo boli mnie jakbym miala dostac okres:confused::dry::shocked2:
Do tego czuje sie nie pewnie i chce mi sie siusiu.
Przyznam sie Wam szczerze ze dzis rano sprawdzalam sobie wejscie do poczwy i bylo takie miekkie i 'pulchne' :confused::dry: Nie wiem co to oznacza.......
 
Belka to cytat z dotyZ ktora otworzyla watek o zwiastunach porodu. Wszystko dokladnie opisane to moze cos rozpoznasz??
Gdy zaczniesz odczuwać regularne skurcze. Czasami trudno się zorientować czy są to skurcze porodowe, czy tzw. skurcze Braxtona-Hicksa, które występują pod koniec ciąży i stanowią swego rodzaju trening macicy. W ostatnich tygodniach ciąży mięsień macicy kurczy się co 20-30 minut na około 30 sekund. Nie każda kobieta miewa te skurcze, ale niektóre odczuwają je dosyć boleśnie.
Takie skurcze przepowiadające można wziąć za początek porodu. Jeśli miałaś je już wcześniej, a teraz nie jesteś pewna, co się dzieje, odczekaj godzinę. Jeśli w tym czasie staną się częstsze, dłuższe i silniejsze, prawdopodobnie zaczynasz rodzić. Prawdziwe skurcze porodowe występują nie rzadziej niż co 5-10 minut i trwają od 30 (z początku) do 60-75 sekund (podczas najbardziej aktywnej fazy porodu).
 
A mi od wczoraj dokucza dziwny bol zeber :eek::zawstydzona/y: z prawej strony. Wczoraj wieczorem nie moglam sie ulozyc i dzis od rana jak smieje sie albo psikam to mnie boli :zawstydzona/y: Dzidzia sie jakos ulozyla tu po prawej stronie i nie chce zmienic pozycji. Bede musiala sie jakos pomeczyc jeszcze ;-)
 
nastepna rzecz, ktora mnie martwi to to, ze w pachwinie zrobil sie zylak, cholender, ze strony mojej mamy i taty nik nie mial zylakow a podobno to genetyczne. mam nadzieje ze po porodzie zniknie, bardzo nieladnie to wyglada, ja to mam pecha
 
z tego co słyszałam to wiekszośc z nich po ciązy znika, spowodowane są uciskiem dzidziusia dlatego sie pojawiają. i co gorsze przez cała ciąże nie mozna z nimi nic zrobic...tylko czekac:tak:
 
reklama
Do góry