Na marginesie dodam dlaczego pani dr dała mi od razu zwolnienie 30 dni - "bo gdyby dała mi np na 28 to ZUS by się czepiał". Wypadło do 5.11 więc powstał problem...
Wiesz co? Tragedia! Ja dostaję na 20-kilka dni bez problemu! Po prostu trafiłaś na mendę jakąś, za przeproszeniem! No chyba bym się wściekła :/