Dziewczyny czy któraś z Was miała łożysko przodujące? Już drugi raz mam plamienie. Raz w 14 tc a teraz jestem w 19. Tym razem od tygodnia i Duphaston nie pomaga, pojechałam dziś rano na Izbę Przyjęć do szpitala. Po badaniu lekarka stwierdziła, że łożysko jest na tylnej ścianie i częściowo przykrywa ujście i że jej zdaniem w przyszłości może być to łożysko przodujące, ale póki co za wcześnie, by to stwierdzić. Z tych nerwów nie zdążyłam zapytać do którego tygodnia łożysko może się podnieść? Kiedy można już stwierdzić łożysko przodujące? Wizytę u swojego gina mam dopiero za tydzień, do tej pory chyba umrę ze zmartwienia. Już się naczytałam w necie, że to grozi poronieniem itp itd. Macie jakąś wiedzę na ten temat?