reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

NASZE ZWIERZAKI

OOOOO ale super! jak bylam kiedys na wystawie w Ustroniu to tam mi sie tez jeden chart podobal dlugowlosy ale mial super wlosy obciete hihi :) i jak biegal to bosko to wygladalo:)
A tak to ja nie moglabym miec takie psa bo odrazu bym go polamala:) moja np jak sie chce poglaskac to sie ja klepie wrecz jak konia bo nie poczuje a takie zwykle glaski to za malo:) a jak bym takiego bidoka tak szczelila to jej:(:(

Ja jeszcze baaardzo bardzo kocham dogi a szczegolnie marzy mis ie Argentynski i gdyby nie Aiowa to pewnie taki by mieszkal z nami:):)
 
reklama
ogladalm laski wasze zwierzaki i sa fajowe,uwielbiam pieski,szczegolnie te duze i widze ze wiel z was lubuje i posiada ogromne zwierzaki.Ja zwsze chcialm miec duzego pasa,Dog niemiecki mi sie bardzo podoba,ale podobno starsznie sie slinia,Dobremany albo Labradory,no ale nie bylo mi dane miec takiego mam mam zawsze byla przeciwko zwirzatka,a w szczegolnosci duzym psa,wiec przynioslam do domu jak bylam w podstawowce kundelka,Maxa,slicznotka nasza byla piekna zanim nie tarfila w rece babci,bo w domku nikogo nie bylo wiec lepeij pieskopwi bylo zamieszkac z babcia,a ona go tak upasal,ze szok,a nasz pies to isntny pomelziarz.
 
reklama
Do góry