reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Odżywianie naszych dzieci

reklama
mimo iż sama jeszcze nie podam kiełbasy Juli to jednak nie sądzę, żeby to było coś strasznego...
:tak:

żaden pediatra ani ekspert nie wyssał swojej wiedzy z mlekiem matki tylko ktoś mu te wiadomości wyłożył i powiedział, że to jest najlepsze i tak ma być. Więc nie wyrażają swoich spostrzeżeń tylko powtarzają cudze słowa, które przyjmują za jedyne i słuszne prawdy.

A tendencje w żywieniu i leczeniu zmieniają się z czasem jak każda moda.
:tak::tak:

To czy w takim przypadku dac mu drugą butlę/
daj :tak:

moja corcia wypija o 9 wieczorem 240ml mleczka z 3 lyzkami kaszki i spi do rana :-)
moj wypija ok 19 240ml mleka (240 wody+mleko= ok 270ml mieszanki) bez kaszki i spi do rana, czyli do 5, czasem nawet 7. choc bywa, ze obudzi sie o 3. ale sporadycznie
 
A moje dziecko wczoraj mnie zaskoczyło z jedzeniem( pomijam siadanko i obiad bo to swoja drogą)- o godzinie 17 miał malutki podwieczorek- 2 kanapeczki + żółteczko a o 19 zjadł około 180ml kaszki i zapił ja cycusiem. Powiem Wam, ze jak na moje dziecko to jest szok, bo on przeważnie nie jada dużo i to u nas są zawrotne ilości;-)
A dziewczyny z naszego doświadczenia powiem wam, że nie jestem tak do końca przekonana do zależności- ilość snu a ilość zjedzonego papu przed spaniem. U nas czasem mały prawie nic nie zje - oczywiście za wyjątkiem cycunia a prześpi cała noc
 
nie jestem tak do końca przekonana do zależności- ilość snu a ilość zjedzonego papu przed spaniem. U nas czasem mały prawie nic nie zje - oczywiście za wyjątkiem cycunia a prześpi cała noc

Adaś dostał o północy 150ml mleka z kleikiem ryżowym. Było dośc geęste bo nie wiedziałam ile nasypac i przedobrzyłam, ale zjadł wszystko i popił wodą. Ale to nie pomogło obudził się znów po 3 płakał, nawet wrzeszczał pic i jeśc nie chciał. Za ciepło też mu nie było. Usnął po 1,5 godzinie, a cycka dostał dopiero po 5 . Więc noc znów do bani.:tak:
 
agulka nie poddawaj sie. Dawaj mu kaszki do mleczka, ma byc dosyc geste. Ciezko powiedziec ILE powinnas nasypywac, bo zalezy jaka gestosc chcesz. Ja do 240 ml mlecza daje 3 wielkie czubate lyzki kaszki :-) do 150 ml mysle ze dawalabym 1,5 duzej lyzki
 
Agulka, ja jak rano robię mleczko z kaszką to na 180 ml mleka daję 1 miarkę kaszki. A próbowałaś robić tak jak ja i Klavell? Tzn. dawać jednak stopniowo więcej na ostatnio posiłek i ograniczać nocne jedzenie poprzez zmniejszanie porcji proszku lub zwiększanie ilości wody.
 
reklama
Mi Mati na wieczór wypija ok.260 ml mleczka i spi do rana tak do 5-6 i dopiero znów pije mleczko a jak mu się zdarzy w nocy obudzić to albo daje mu do picia samą wode a jak to nie skutkuję to sypię 1 miarke mleczka:tak:i jemu to pasi bo czuje smak mleka:-D
 
Do góry