Ale macie szefów baranów...
Ale ludzie to ogólnie mają jakieś wypaczone pojęcie co do pracy innych. Ja wprawdzie jestem na DG, ale klienci też się trafiają tacy, co myślą, że jak mi oferują 100 zł to mam w weekend po nocach dla nich siedzieć

a dodajmy, że te 100 zł to w ich opinii mój zarobek, bo to kwota brutto [emoji16] już trochę wyluzowałam i nie zgadzam się na takie rządzenie moim czasem, potrafię odmówić, albo zaproponować późniejszy termin. A na weekend i tak zwykle mam robotę, z którą się nie wyrobiłam przez tydzień [emoji16]
[emoji170] 21.08.2018 [emoji170]