parens rzeszów

[Sisi35]

witajcie dziewczyny,

Dawno do Was nie zaglądałam, a tu widzę dużo się pozmieniało Dużo "nowych twarzy" Czas potwornie szybko leci Moja mała już nie taka znowu mała:-) czasu niewiele w ciągu dnia na własne życie, tylko wtedy jak Bobas śpi, zresztą same wiecie jak jest...
zaczęłam trochę nadrabiać zaległości w czytaniu, ale trochę postów mi jeszcze zostało...

Serdecznie Was wszystkie pozdrawiam!!!!!!!!

 

[kingus]

Alutka a macie jakąś grupę założoną? podaj mi namiary

HEJ!Jestem tu nowa,podczytywalam Wasze wpisy.Ja jezdziłam z mezem rok do Parens.Jestem z Parens zadowolona.Podeszlismy do in vitro i udało sie za pierwszym razem,jestem w 18 tygodniu ciąży,mimo 40 lat i dwóch miesniaków.Wiec w Parens tez sie udaje za pierwszym podejsciem.Moim lekarzem byl doktor Słowik z którego jestem bardzo zadowolona,to bardzo dobry lekarz!

 

[nuna25]

Super Kingus, bardzo się cieszę, ze Wam się udało! Gratulacje. Ja żałuję, że od początku nie chodziłam do dr Słowika, może miałabym inne zdanie o Parens, no i może tez bym nam się udało...moim znajomym też pomógł, mieli akurat inseminację.
A powiedz mi czy mialas długi czy krotki protokół? robilas in vitro komercyjne czy udało CI się załapać na refundowane??

 

[Madziula_87]

Witam po długiej nieobecności:-) ...zostawiam kciuki;-)i zarażam 2 - miesięcznymi szczęśliwymi wiruskami

 

[joasik2]

Madziula gratuluje teraz dbaj o siebie i maluszka gdzie miałaś 2 podejście?

 

[Madziula_87]

Madziula gratuluje teraz dbaj o siebie i maluszka gdzie miałaś 2 podejście?

na miejscu :-) w Parensie ;-)

 

[kingus]

Dzieki nuna25:-)Tak zdążyłam sie załapać na in vitro refundowane jeszcze miałam 39 lat i miałam krótki protokół.Pobrali mi 4 komórki jajowe z tego 2 sie zaplodniły i obie przetrwały do 5 doby tak że transfer miałam w 5 dobie i zdecydowalismy sie na transfer 2 komórek z czego jedna została ze mną

 

[nuna25]

Madziula super, gratulacje! czyli jednak komus się udaje w Parens może teraz już mają większe doświadczenie niż te 2 lata temu
sama się nawet zastanawiałam czy tam nie wrocic, bo te dojazdy do Warszawy mnie dobijały, ciagle musiałam brac wolne, na dodatek ogromny koszty dojazdow, a tu jednak na miejscu i w każdej chwili można podjechać.

a u którego lekarza robilas to ostatnie podejście???

 

[Madziula_87]

Nuna ja znam 6 par, którym się udało w 1 procedurze (raz za 1 transferem, w innych przypadkach przy 2, 3 i 4) i podchodziły do IVF z rządowego programu ;-) - 4 z nich już są po rozwiązaniu i cieszą się Maluszkami...u mnie udało się w 2 procedurze (pełna 2 stymulacja i 6 transfer z kolei) ...mam jeszcze 2 Maluszki CC, ktore czekają grzecznie ...i powiem tak! czy to Klinika tutaj na miejscu, czy w W-wie, czy w Białym, czy w Krakowie albo Gdyni - ma się udać! to się uda :-) ...potrzeba dużo szczęścia, pozytywnego nastawienia i trafienie na TEN "zdrowy" szczęśliwy zarodek ;-) powodzenia!

Ja zostałam na miejscu, bo nie pogodziłabym dojazdów, a do Kliniki mam 15/20 minut ;-)

 

[nafoczka]

czesc dziewczyny. Dawno, bardzo dawno mnie tu nie bylo. Ostatnio cos skrobalam bardziej na forum poronienia al tutaj jak szukalm nowego gina po ostatnim, no ale do rzeczy.
Czy wiecie moze kto bez problemu przepisze mi clexan 0,4 na R? Bylam u trzech lekarzy z Rz. kazdy twierdzi ze musze brac ale zaden nie chce dac refundacji a roznica jest ogromna. Obecnie jestem w 6ciazy. pomozecie?