reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

reklama
froog nie no gorsecik niczego sobie hyc! i jest przedziałek :-D

Co do pieluch dada: najpierw były żabcie. jak dla mnie były super mimo że dość sztywne. Mialam je w szpitalu na zmiane z pampersami premium care. I generalnie wszystkie pielęgniarki dadę chwaliły bo sztywne i ładnie bioderka odwodziły :tak: i nagle zonk! wycofali jedynki żabki z dronek :szok: normalnie nigdzie nie było, zaczynało sie od dwójek!! i teraz nagle pojawiła sie odmiana dad czyli comfort & care: z małpkami, lewkami, hipciami - w zależności od rozmiaru. Są bardziej miękkie niż żaby, przypominają mi bardzo pampersy active baby :tak: generalnie ja uważam że to są bardzo dobre pampki. Ale nie wiem jak sie sprawują żabole 2,3 czy 4 bo po prostu nie miałam okazji wypróbować. jedynki były super. Za to pampki dżunglowe polecam bo jestem mega zadowolona, bardziej niż z rossmanowskich, które u nas dłuuugo królowały ;-)
 
A jak tam maleństwo siostry??
a dobrze. teraz mieszkała u nas chwilowo przez tydzień i głodomorek z niej straszny. porobiłyśmy dziewczynom razem zdjęcia. moja Aga ma fazę wkładania wszystkiego do buzi jak zapewne też wasze dzieci i pare razy chciała Nikolkę włożyć do buzi :-) więc ograniczałyśmy kontakt maluchów:-)

ida to bardzo jej współczuję. i trzymam kciuki mocniej w takim razie

Ja tam krzyżowe pamiętam i to wcale nie przez mgłę.
ja też. i to w zasadzie jedyne co z porodu pamiętam. mimo znieczulenia bolało jak diabli właśnie przez bóle krzyżowe
 
Kurcze chwalicie i chwalicie te lewki że chyba sama się skuszę. Chociaż mam w szafie jeszcze żabki 1 ale nie podpasowały mi. Teraz nie wiem co z nimi zrobić ;//
 
Ja tam wolę o porodzie nie pamiętać i wyrzucić te kilkanaście godzin z pamięci.....
A co do pieluch to może też się skuszę, po co przepłacać jak i tak wszystko idzie w .....
 
melduje wieczornie.

wiec tak, wczoraj sprawdzilam co maz ma pod szlafrokiem:))))))))))) polozylam mu sie na kolanach niby nigdy nic a lapka wszedobylska pod szlafroczek -zbereznica ze mnie:ppp i potem do sypialni!!!!!!!! potem maz zajal sie dzieciem-wieczorna butla. ja poszlam spac... noc fatalna!!!!!!!!!!!!!!! nie zamknelam oka do 4.30 rano!!!!!!!!!!! nawet na sekunde !! mialam nabity leb myslami o tej mojej szkole jezykowej, o chrzcie i milionie spraw. nie zasnelam. mloda wstala o 4.30 nie jadla tylko rpzebralam i polozylam. dalej nei moglam usnac!!!!!!! usnelam dopiero kolo 7.30 a Leane wstala o 8.15 takze pospalam... za cala dobe 45 minut!!!!!!!!!!!!!!! nie chciala za nic usnac! no wiec wygladam jak zombi. moja mama jak mnei zobaczyla to myslala ze ja jestem skacowana.... Leane w ciagu dnia nawet znosna, napierdziela we wszytko prawa reka w tym mnie po pysku jak sie przytulam -z radosci...

poszlam z mama zalatwic jej sprawe i moja przy okazji. potem poszlam na zakupy i tu dostalam takiego WQRWA jak dawni nei dostalam!!!
stoje sobie przy regale wybieram cos,,podchodzi do mnie dwoch murzynow takich 45-50 lat i lekko nawiani i jeden pyta: mozesz nam pozyczyc 20 centow? ja mowie: NIE, a ten drugi: zostaw ja nie widzisz ze zakompleksiona z powodu swoich kraglosci?? I TU MNIE TRAFIL SZLAK DOSTALAM WSIEKLIZNY wzrobilam haje na caly sklep: popatrz na siebie sqrwielu w lutro, zrob se operacje plastyczna a potem ze mna dyskutuj podly sqrwielu! wpier...szukasz lajzo pier...ona??????, ale to sie tak darlam ze koniec swiata! podeszla do mnie baba z obslugi i pyta co sie stalo wiec sie wydarlam: wyprowadzic tych gnoi co zaczepiaja ludzi i ublizaja bo ich pozabijam golymi lapami!!!! przylecial ochroniarz i wyprowadzil ich a we mnei doslownei wrzalo jeszcze z godzine!!!!!!!!! jak zaszlam do domu to tesciwoa jak mnie zobaczyla to prawie zawalu dsotala... jak jej opowiedzialam to sikala ze smiechu !!! ja jakby nie kamery w sklepie to bym gosciowi tak w ryj wyjechala z buta zeby wlecial w polki!!!! ale mi sie agresji nazbieralo ze uuuuuuuu!!!!!!!!
potem wieczor uplynal juz spokojnie. Leane zaczyna nasladowac moje ruchy:)) jak dzisiaj motywowalam dupe mala zeby sie przewracala na brzuszek i plecki to jak sie jej udalo to to bilam jej brawo i ona tak sie wpatrywala w moje dlonie ze dwa razy usilowala zrobic to samo:))) slicznie to wygladalo:))) a po jedzonku pytam: jak kochaniutka? smakowalo?? a Leane usmiech i : LEE -tzn po francusku NOO :))) fajnie to jej wyszlo:)) raczej przypadek:))
 
ooo, widzę, że mój ulubiony temat powrócił!
Ja tam krzyżowe pamiętam i to wcale nie przez mgłę.
ja też, zresztą jak cały poród...
więc Twojej koleżance IDUŚ współczuję, bo u mnie chociaż aż tyle to nie trwało...
ALICJA u nas cały czas te z żabkami, ale chyba je jutro kupię zamiast rossmanowskich skoro tak zachwalasz ;-) a przypomnisz cenę i wiesz ile 4 jest w paczce?
 
reklama
Do góry