reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pielęgnacja i zdrowie naszych maluszków

Akaata super... a u Marka coś przystopowały zębiska... niby szły widać zgrubienia na dziąsłach już powyżej połowy, białawe dziąsła z góry i nic... mało tego górne jedynki są juz gdzieś w 3/4 "wysokości"... no nic czekam cierpliwie... to i tak lepszy wynik niż 11 miesięcy i pierwszy ząb u Janka...
 
reklama
są dwie szkoły jedna mówi ściągać, a druga że nie...

powiem tak, moja sąsiadka stosowała do swojego syna drugą szkołę i skończyło się tym, że jej syn musiał mieć zabieg gdyż stulejka cała od powstałego głębiej brudu wywoła zakażenie... tak więc ja Q zsuwam, a czasem nawet wacikiem takim do uszy dokłądnie czyszczę, bo się tam gromadzi brud...
synek mojej psiapsioly tez mial zabieg ...


Akaata- gratki. Dzielna Olusia :-)
 
No to moja Ola dołącza do grona ząbkowiczów!!! :szok::-D:szok::-D:szok::-D
Nieśmiało pojawia sie lewa dolna jedynka, słychać stukanie łyżeczką! więc to chyba musi byc ząb
Normalnie jestem w takim szoku, że oj. Oczywiście całkiem przypadkiem to odkryłam, bo Olcia nie dawała żadnych oznak że to ząbki idą/ no ślinienie sie i wpychanie wszystkiego do buzi nie wzbudziło moich podejrzeń/ a tu proszę. A więc jak to było. Karmiłam ją dzisiaj przed kąpielą, Ola zawzyczaj trzyma mnie za palca jak je a jak zje to się chwilę nim bawi i próbuje go włożyć do buzi tak więc dzisiaj jej na to pozwoliłam i nagle jak mnie przygryzie dziąsełkami a tam coś dziwnego :szok: no to ja jej palcem po dziąśle no i czuc coś, szybko po łyżeczkę do kuchni i stukam a tu dźwięczy:szok::-D no i mamy ząbek :-D

nie mogę w to uwierzyć


hahaha super :-) normalnie kolejnej zazdroszczę :-D
 
kurdę a ja nie wiem czy to taka radocha te zęby w tak młodym wieku, bo to podobno bardziej sie psują póxniej, choć mój małż nigdy nie był u dentysty a to przez jego geny te zęby tak szybko
 
Właśnie wróciłam od alergologa i już sama nie wiem co tym sądzić:confused2:. Małej jak tylko jest ciepło momentalnie robi się uczulenie pod kolankami i na szyjce (zasypki nie pomagają, mąka też). Po maściach jest w lepszym stanie, ale normalna skórka tylko wtedy gdy jest chłodno. Młoda waży niecałe 6 kilo (na ważenie konkretne dopiero pójdziemy, bo tam to ja się ważyłam z Alicją na rekach, a potem bez niej:baffled::errr:) i lekarka mi mówi, że to za dużo:confused2: i że za często ją karmię (w ciągu dnia co 3, 3,5h, jak się uda to 4h, i dwa razy w nocy, przyznałam się do jednego:zawstydzona/y:, a ona mi, że w nocy już nie powinna jeść:szok:. I że te wysypki z za częstego jedzenia:eek:.
Lekarka ma dobrą opinie itd, ale już sama nie wiem co myśleć.
może to jakaś rodzina z moją teściową.....:eek:
 
3300

Staram się. Mogę zrobić zdjęcie naszej wysypki i porównasz czy Wasza wysypka też tak wygląda:zawstydzona/y::-)?

Akata gratuluję ząbka!!

Dawaj tę fotkę- oblukam i dam znać! A jak Bartkowi wyskoczy znowu to też Ci podeślę (teraz jest na etapie suchego, ale jakiś tydzień temu to był 'wysypany'). Spróbuj posmarować tą Niveą SOS- to naprawdę niezły krem i jak mojej psiapsiółce wylazło uczulenie to się nim smarowała i mówiła, że ją mniej swędzi i szybciej schodzi.

A Twoja Malutka jak dla mnie to jest 'średnia krajowa' :))) Powinna teraz przybierać maksymalnie 500-600 gram miesięcznie, co daje około 112 g. tygodniowo (maks)- jak chcesz wiedzeć, czy nie przekarmiasz to ją zważ i po 7 dniach zważ ponownie i będziesz 'w domu'.Ale i tak uważam, że łączenie kwestii wysypki z przekarmieniem to jakaś bzdura!
Poza tym ona po prostu może sobie częściej jeść (np. w nocy), za to na raz mniej, bo zwyczajnie w świecie przysypia, albo poprzytulać się lubi... wg tej lekarki Tymuś naszego Kwiatuszka to już w ogóle szaleje ;)))
 
reklama
są dwie szkoły jedna mówi ściągać, a druga że nie...

powiem tak, moja sąsiadka stosowała do swojego syna drugą szkołę i skończyło się tym, że jej syn musiał mieć zabieg gdyż stulejka cała od powstałego głębiej brudu wywoła zakażenie... tak więc ja Q zsuwam, a czasem nawet wacikiem takim do uszy dokłądnie czyszczę, bo się tam gromadzi brud...


skórki nie można odsuwać bo małego to boli - trzeba myć ale okrągłym ruchem chwytasz koniuszek i rolujesz jakbyś chciała w palcach małą kulkę ulepić

zapomniałam się pochwalić że w ubiegły czwartek byliśmy na USG przez ciemiączko i jest wszystko SUPER przy okazji jako że USG robił nasz ortopeda to spojrzał na bioderka i też wszystko wygląda bardzo dobrze z czego się bardzo cieszymy.
 
Ostatnia edycja:
Do góry