reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pielęgnacja i zdrowie naszych maluszków

Ehhhh,
Nie wiem o co chodzi, ale Adaś marudzi mi niemiłowiernie, ciężko mu zasypiać i w ogóle popada ze skrajności w skrajność. W buzi nie widzę, żeby się coś działo.
A dziś na dodatek zauważyłam, że koniuszek jego siusiaka jest zaogniony ;/
Jakiś stan zapalny chyba ;/
Wiecie może, co z tym zrobić?? Po kąpieli przemyłam zaczerwienienie rumiankiem, ale boję się że to mało...

idź najlepiej do pediatry, a póki co smaruj mu to też może alantanem... :eek:
 
reklama
Kici my też dokarmialiśmy Bebilon pepti (bo po Bebilon HA Mała wymiotowała). Lekarka kazała nam teraz przejść na mleko a nie preparat mlekozastępczy (bo JEST różnica i oczywiście masz z tym rację). Pijemy teraz Bebilon Comfort i wszystko jest ok, wiec pewno za tydzien przejdziemy na zwykły Bebilon.

Moja pediatra mi nigdy nie mówiła, że jak dokarmiałam Pepti to mam tym karmić do roku.

no właśnie! moja pediatra też nic takiego nie mówiła, a ta z zadupia się mądrzy... jak ja kocham takich lekarzy...
 
Mój mały dziś ujawnił zęba 2:). Duma mnie rozpiera. Zastanawia mnie natomiast, czy nie zacząć podawać mu obiadków. Wciąż jest na piersi, ale mam wrażenie, że wolałby coś konkretniejszego...
 
U nas wizyta u ortopedy to obsluga tasmowa. Wizyta trwala krocej niz szukanie miejsca parkingowego przed przychodnia. Pan doktor z wyuczona formulka. Ale chyba jednak dobrze bada, bo prawie wszystkie dziewczynki kaze pieluchowac, a u nas bylo wszystko ok na obu wizytach.

Akaata- my mialysmy usg w sumie 4 razy.
Zawsze bylo: przylozenie aparatu do bioderka, wycelowanie w odpowiednie miejsce, zdjecie i to wszystko. Analizy dokonywali na podstawie zdjecia juz, a nie jak np usg w ciazy- ze jezdza i jezdza po brzuchu.
Tak wiec wydaje mi sie, ze skoro na podstawie usg u Olci wyszlo, ze ok, to jest ok :)

no własnie dłużej trwało wejście po schodach do przychodni niż wizyta, no ale skoro mówicie że u was też tylko w jedno miejsce przykładali ten przyrzą od usg to spoko. Juz się nie martwię.

Zielona
Ola moja jak wpada w histerię to też czerwona na buzi i się pręży, wygina, sztywna się robi że ciężko ją utrzymać.
A to codziennie macie takie akcje?
 
u nas wizyta w poradni preluksacyjnej wygląda tak - lekarz przykłada gałkę usg do bioderka czegoś tam szuka i robie zdjęcie, potem drugie bioderko, następnie przekłada Julkę na taki duży przewijak i sprawdza napięcie w nóżkach, rozkłada je również do pozycji żabki i robi nimi kółka - potem stwierdza, że jest dobrze, ale profilaktycznie pieluchować.

Z tym pieluchowaniem to każdemu dziecku zaleca, - jak jest źle z bioderkami to maleństwa dostają szeleczki.

Mieliśmy już dwie wizyty, w 4 tygodniu życia potem w 10 tygodniu i teraz w piątek będzie kolejna kontrol czyli w 19 tygodniu. Nie wiem jak jest u Was, ale u nas w mieście maleństwa są pod opieką poradni do 6 miesiąca życia (standart) jak jest coś nie halo to dłużej
 
...Ola moja jak wpada w histerię to też czerwona na buzi i się pręży, wygina, sztywna się robi że ciężko ją utrzymać.
A to codziennie macie takie akcje?
My tak mamy praktycznie od urodzenia, ale teraz tylko przy pobudce tak robi. Wcześniej bardzo często i możliwe, że to od kolek.
Czy Wam zdarza się u maluszków drżenie nóżek?? Adasiowi prawie codziennie przy karmieniu jakąś nóżką trzęsie. Pediatra niewiele mi powiedziała, kazała obserwować. No, ale ja to obserwuję już 3 miesiące i sama nie wiem czy to tik czy nerw
 
reklama
u nas wizyta w poradni preluksacyjnej wygląda tak - lekarz przykłada gałkę usg do bioderka czegoś tam szuka i robie zdjęcie, potem drugie bioderko, następnie przekłada Julkę na taki duży przewijak i sprawdza napięcie w nóżkach, rozkłada je również do pozycji żabki i robi nimi kółka - potem stwierdza, że jest dobrze, ale profilaktycznie pieluchować.

Z tym pieluchowaniem to każdemu dziecku zaleca, - jak jest źle z bioderkami to maleństwa dostają szeleczki.

Mieliśmy już dwie wizyty, w 4 tygodniu życia potem w 10 tygodniu i teraz w piątek będzie kolejna kontrol czyli w 19 tygodniu. Nie wiem jak jest u Was, ale u nas w mieście maleństwa są pod opieką poradni do 6 miesiąca życia (standart) jak jest coś nie halo to dłużej

u nas powiedzial brak zaleceń
i nie mówił kiedy pójść znowu :-( ale któraś z was mówiła żeby się wybrać jak dziecię zacznie raczkować, tak?
no ale byliśmy prywatnie może na NFZ jest inaczej
może się zapisze na fundusz jeszcze, jak myslicie?

My tak mamy praktycznie od urodzenia, ale teraz tylko przy pobudce tak robi. Wcześniej bardzo często i możliwe, że to od kolek.
Czy Wam zdarza się u maluszków drżenie nóżek?? Adasiowi prawie codziennie przy karmieniu jakąś nóżką trzęsie. Pediatra niewiele mi powiedziała, kazała obserwować. No, ale ja to obserwuję już 3 miesiące i sama nie wiem czy to tik czy nerw

nie zauważyłam czegoś takiego
 
Do góry