reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pierwszy okres po ciąży

Ewelandia, ja pierwszy poporodowy okres mialam 7 miesiecy po, mimo, ze nadal karmilam piersia (karmilam 13 miesiecy). Nie pamietam, ile trwal. Ale pamietam za to, ze byl poprzedzony dosyc dlugimi (ok. 2 tygodnie) i mocnymi bolami podbrzusza. Moze u Ciebie jest to samo??
A najlepiej idz do gina :-) Rozwieje wszelkie watpliwosci.
 
reklama
Ja nie karmię piersią, więc okres dostałam po miesiącu od porodu. A trwał normalnie 5 dni. Wolność się skończyłą :(
 
Ja dostałam okres 15 miesięcy po porodzie( karmię córeńkę piersią). Przed ciążą miałam 3 dni a teraz bity tydzień. Czy wy w czasie miesiączki macie zawroty głowy - takie że trudno czasem równowagę utrzymać i ogólne złe samopoczucie? Ja mam takie problemy po ciąży... Strasznie mnie to męczy.
 
MamoEmilki2005 myślę, że powinnaś się zgłosić do ginekologa, bo te zawroty głowy, które opisujesz chyba nie są normalne, a złe samopoczucie to ja miałam odkąd zaczęłam miesiączkować, bóle brzucha, osłabienie, a nawet czasem biegunkę przez pierwsze dwa dni. Lepiej przejdź się do gina, może ci coś poradzi, no albo da jakieś tabletki na unormowanie tych objawów - po co się niepotrzebnie męczyć :)
 
Wiesz punta posłucham Cię i jutro zapiszę się do gin. po ostatniej miesiączce, która właśnie się kończy jestem załamana. Spać nie mogłam - jak się kładłam to w głowie mi się kręciło jak na karuzeli, wstawałam z łóżka też powolutku, bałam się wziąć kubek czy talerz z czymś ciepłym bo kręciło mi się w głowie - koszmar. Idę do lekarza bo za miesiąc tego nie przeżyję. Mój mężuś też się przejął a dla poprawy humoru zaproponował że on może się postarać żeby te dolegliwości na jakiś czas minęły...:-)
Już raz się postarał a teraz ja chcę trochę odpocząć..;-)
 
MamoEmilki. Ja tez teraz o wiele gorzej znosze @, niz przed ciaza. Mam straszne PMSy, ktore trwaja nawet 2 tygodnie przed. podczas okresu zwijam sie z bolu i tryska jak z Niagary. Zaraz po (kilka dni) mam migreny i zawroty glowy. Potem bole owulacyjne i tak w kolko. wlasciwie caly cykl mam teraz cos... ;-(
ale po moich niedawnych jazdach (nie bede tutaj opisywac.. nadal sie pozbierac nie moge) jestem na hormonach i odpukac jeste niezle.
Aha... czy Ty nadal karmisz?? Mnie lekarz (najpierw moj pierwszego kontaktu, potem gin) mowili, ze problemy sa przez to, ze karmie i powinnam juz skonczyc karmienie. W finale pozegnalysmy sie z cycem jakis czas temu. Ale poprawy po tym nie bylo.
Najprawdopodobniej moje problemy (bole glowy, zawroty) byly spowodowane za mala iloscia zenskich hormonow. I trwaly by dalej, gdybym nie skonczyla karmic (i jakis czas potem, zanim by sie wszystko wyregulowalo po laktacji).
Zdopingowali mnie troche do odstawienia malej. I tak karmilam ja 13 miesiecy. Pediatra tez wyraznie sugerowala, ze nie powinnam karmic dluzej niz rok. Nie tylko ze wzgledu na dziecko...
 
Ja krwawiłam przez 10 tyg.Potem miałam okres po 28 dniach przez 2 miesiace, a teraz spóźnia mi się już 7 dni,robiłam test i negatywny. Nie wiem co się dzieje?Bałam się ,że to ciąza ap ół roku temu miałam cesarkę.
Czy któraś z was miała podobny problem?Czy to normalne?
Dodam,że karmie piersią
 
ja rowniez dostalam okres miesiac (rowniotko)po porodzie(nie karmie piersia),miesiaczki mam teraz baaardzo obfite szczegolnie w 2,3 dniu,jesli chodzi o samopoczucie to czuje sie fatalnie ,nawet po okresie mam jakby mdloci i ogolnie zauwazylam ze organizm mi sie zmienil po ciazy (cesarka),nie martw sie ja juz mialam 4 razy od porodu miesiaczke i 2 razy mi sie opoznila a raz dostalam 2 tyg, po skoczeniu,takze wszystko jest mozliwe,organizm musi sie chyba przystosowac do tych zmian..
 
reklama
Dziekuje za info i troche mnie to pocieszyło.Ja sama teraz sie dziwnie czuje ,czekam na miesiąckę...Gosia_k23 pocieszyłaś mnie odrobinę.Pa buziaczki;-)
 
Do góry