reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

Rubi dzieki za posrednika, ze ja na to wczesniej nie wpadłam.
Wyprzedajemy meble mojej mamy.

Bo się w koncu wyprowadziła :wink:

a rozwolnienie polecaja Hipp'a Ors 200 bodajze tak to sie zwie :tak:. Mleko z kolei wzmaga przykre niespodzianki.:tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Marcik :-) a co mama sprzedaje - gadaj!!!
ORS 200 jest rewelacyjne ale... ta nasza alergia...ja Moni mogę kupę zestalić chyba tylko ryżem a on na nią nie działa...i boję się ze może na ryż jest uczulona??? ale dostaje ryż a skóra...poza szorstkimi plackami na nóżkach jest ok - przynajmniej nie ma czerwonych plam...no i dlatego chyba spróbuje marchew jej dać w przyszłym tygodniu...
 
Rubi a dynia? tez jest bardzo dobra :tak:

Meble z duzego, szafe z 4 drzwiami przesuwanymi, jakas komode, szafki nocne, piekarnik i inne duperele itd
Ja meblami z kuchni mebluje sobie piwnice i szafą 2 drzwiowa - musze gdziec obecny moj strych upchnac :-D
 
Marcik :-) PIEKARNIK!!! jak mama tanio sprzeda to ja chętna ;-) bo w tym to nie mogę niczego upiec :-(

a na dynie Monia alergie na bank - sprawdzałam 2 razy :-(

daggy to z jednej strony zazdroszczę a z drugiej nie... jak dla mnie Egipt w drugiej połowie czerwca to porażka...too hot :-( ale od drugiej połowy października to bym chętnie poleciala do ciapatych :-)
 
Bry ;-)

my już wstane i jedna nawet powtórnie uśpiona...ale ciiiiiicho...zeby nie zapeszyć ;-)

teraz czas się pakować bo znów do dziadków jedziemy ;-) no i przy okazji oddać głos w wyborach ;-) Jasiek chce koniecznie wrzucić kartę do urny ;-) mam nadzieję, że nie bedzie chciał wybierać kandydata na prezydenta ;-) :-) :-D

3majcie się ciepło laseczki :-)

a co do wakacji to.... ja zdecydowanie zakochana jestem w Egipcie ;-) i nie tyle w zabytkach (jako historyk powinnam ale...w książkach ta ichna historia jest bardziej kolorowa a na żywo...w dolinie królów...grobowce...puste korytarze...) co w klimacie...Byliśmy na początku marca... tylko (???) 26 st. w Hurghadzie ale już ok 32 w dolinie królów i Luksorze...patelnia ale sucho...nie to co u nas przy tej temperaturze :-( zero duchoty... inna sprawa ze w sezonie wakacyjnym Egipt to w zaszadzie siedzenie w hotelu albo w wodzie i to zależy jaki hotel sie wybierze bo np w Hurghadzie jest sporo hoteli na...pustyni...w folderach maja napisane że z dostępen do morza a tak naprawdę to co godzinę jedzie bus i wiezie turystów na kawałek wykupionej plaży...trza się dostosować do rozkładu jazdy tych busików...
jak któraś z Was będzie się do Hurghady wybierala to niech da znać jakie hotele wchodzą w grę ;-) na ile będę mogła to pomogę ;-)

no a teraz to już muszę lecieć....

paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
 
Bry ;-)

Rubi lepsze te 40 stopni w Egipcie, niz nasze 15 :szok: ... ta i to jest najcieplejsze lato stulecia :laugh2:

Ja sobie wybory odpuszczam ... w sumie to jeszcze nigdy nie głosowałam na prezydenta :-p. Jasiu jak chcesz to prosze bardzo ciocia Marcik oddaje ci swój głos ;-).

Zwazajac na piękną aure za oknem zabieram dzis syna na markety budowlane :-D, lepsze to niz siedziec w chałupie :-p
 
heeej dziewczyny

wczoraj wybrałam się na kawkę z mężem i dzieciakami ;-) zgadnijcie gdzie? ;-);-);-)
dzieci było tam pełno (oprócz naszych jeszcze 4 ;-)), nawet pies sie znalazł i karolcia latała za nim bez przerwy wiec kawa była pita na stojąco
Młody odstrzelony w koszulę z lumpa :-) wyglądał zajefajnie i nawet był całkiem grzeczny
W pewnym momencie myślałam że z kawiarni zrobiło się przedszkole bo nagle jedno zaczyna jęczeć, drugie płakać i tak jak w złobku 6 dzieci w ryk i pojękiwanie. W przeciągu 3 min wszyscy rodzice dopili swoje kawki (łącznie z nami) i wyszli z knajpki :-):-):-) achhhh te uroki bycia młodymi rodzicami
noooo i muszę się wam pochwalić że zakupiliśmy wczoraj wszystkie lampy do naszego mieszkanka


oooo młoda jęczy idę do niej paaaa
 
Bry ;-)

wczoraj mnie to głosowanie tak zmęczyło że zasnęłam na fotelu przy kompie...

Jasiek miał obiecane że będzie wrzucał karty do urny ale chciał też głosować...ale tylko na dziadka i na nikogo innego!!! a mój tata nie zgłosił swojej kandydatury....
no ale w końcu przekonaliśmy Jaśka że niektózy panowie też są dziadkami i łaskawie zgodził się ze będzieny głosować na "innego dziadka" :-):-D potem w lokalu oburzył się tylko że na kartce nie ma zdjęć i on nie wie na pewno czy to jest "inny dziadek" ale mój tata mu powiedział że "widziałem tego pana w telewizji i wiem ze ma wnuki" i było OK :-)

z Monią też były przepały... nie chcała leżeć w wózku, który stacjonuje u dziadków i musiałam z nią na spacer w chuście iść :-) ale szybko zasnęła :-)

OK...uciekam ogarniać domek po całym dniu nieobecności i urzedowaniu R....

miłego dnia :-)
 
reklama
Hej!

Oj ten Egipt... Pomarzyc sobię moge :sorry:

Mysmy na wyborach byli i Maciek karteczke do urny wrzucił:tak: Ale najpierw był z mamusia w garażu (tzn.za kotarą :-D:-D:-D) i to mu najwieksza frajde sprawiło:-D

U nas na kupy działa banan,albo kleik na wodzie i z bananem.Ale nie wiem czy Monia może:sorry:

Anik widziałam Was w sobote w Atrium,tzn jestem prawie pewna,ze to wy:-p,a z balkonu nie chciałam krzyczeć:-p
 
Do góry