reklama
pbg
mama Zuzanki ;)
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2008
- Postów
- 1 572
Ale się smutno tu zrobiło...
Już nie pamiętam kto pytał, chyba Ewelinka, o garnki Tefal Inginio i przypomniało mi się dopiero teraz, że kuzynka na wesele zażyczyła sobie coś takiego
Patelnie TEFAL 24cm i 28cm Combino (701703670) - Aukcje internetowe Allegro
znalazłam tylko linka do patelni, ale wiem, że ona dostała większy komplet. Jest to coś pośredniego, bo ta rączka się obraca, a o Inginio jak chciałam kupić to czytałam, że się te obrzeża niszczą od przekładanej rączki.
Już nie pamiętam kto pytał, chyba Ewelinka, o garnki Tefal Inginio i przypomniało mi się dopiero teraz, że kuzynka na wesele zażyczyła sobie coś takiego
Patelnie TEFAL 24cm i 28cm Combino (701703670) - Aukcje internetowe Allegro
znalazłam tylko linka do patelni, ale wiem, że ona dostała większy komplet. Jest to coś pośredniego, bo ta rączka się obraca, a o Inginio jak chciałam kupić to czytałam, że się te obrzeża niszczą od przekładanej rączki.
MonikaWroclaw84
Mama Mateuszka
Dziewczyny wpadlam tylko na chwile...ostatnio same nieszczescia....od wtorku siedze w szpitalu z M. Mial w pon wieczorem straszny wypadek...z calym impetem wjechal mu motocylkista w auto...facet zmarl na miejscu a M z obrazeniami kręgoslupa jest w szpitalu
(( M mial strsznie duzo szczescia w tym nieszczesciu bo o maly wlos a i on by zginąl
((
Masakra
( Pale fajki jak smok
( jak sobie pomysle ze moglam go starcic
(( A motocylkista osieroci 4 dzieci
(((( Mial 39 lat i jechal przynajmniej 140 na godzine...po prostu nie zatrzymal sie na czerwonym
(((((((
Masakra
pbg
mama Zuzanki ;)
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2008
- Postów
- 1 572
monia no szkok 

trzymaj się dzielnie, oby wszystko skończyło się dla was dobrze i M szybko wrócił do zdrowia. Czasem mam wrażenie, że niektórzy ludzie nie myślą całkiem o konskwencjach swojej brawury, a inni cierpią przez ich głupotę...



larkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2008
- Postów
- 3 100
Dziewczyny wpadlam tylko na chwile...ostatnio same nieszczescia....od wtorku siedze w szpitalu z M. Mial w pon wieczorem straszny wypadek...z calym impetem wjechal mu motocylkista w auto...facet zmarl na miejscu a M z obrazeniami kręgoslupa jest w szpitalu(( M mial strsznie duzo szczescia w tym nieszczesciu bo o maly wlos a i on by zginąl
((
Masakra( Pale fajki jak smok
( jak sobie pomysle ze moglam go starcic
(( A motocylkista osieroci 4 dzieci
(((( Mial 39 lat i jechal przynajmniej 140 na godzine...po prostu nie zatrzymal sie na czerwonym
(((((((
oby Twój mąż jak najszybciej wrócił do zdrowia i serdecznie mu współczuję, bo nawet skoro to nie jego wina, to takie wyrzuty sumienia pozostostają do końca życia
o kurcze Monika, chyba w tym wszystkim mozna powiedziec, ze ktoś nad Wami czuwa...wczoraj tez widzialam jak motor wjechal w samochód, ale wszyscy jechali powoli wiec poza stłuczonym łokciem motocyklisty i przestraszona laską w aucie nic sie nie stało. to juz mój 3 wypadek na trasie praca-babcia-dom, przy którym jestem chwile po...aż ciarki mi przechodzą jak myśle, że mogłam być chwile wczesniej - zwłaszcza jak wypadek jest poważniejszy.
życze zdrówka dla męża, a Ty sie trzymaj i nie fajkuj tyle...
życze zdrówka dla męża, a Ty sie trzymaj i nie fajkuj tyle...
monikawroclaw trzymam za was kciuki!!! 

strasznie nie lubie takich nieodpowiedzialnych motocyklistow :-( jeden taki wypadek a skutkiem jest wielka tragiedia dla wielu osob
moj wujek mial taki sam wypadek - jechal z rodzina samochodem i wjechal w nich motocyklista 
rodzinie nic sie nie stalo, tylko wujek juz kilka miesiecy lezy w szpitalu z ciezkimi obrażeniami 



strasznie nie lubie takich nieodpowiedzialnych motocyklistow :-( jeden taki wypadek a skutkiem jest wielka tragiedia dla wielu osob





reklama
Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 836 tys
Podziel się: