reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

ja troche w innym klimacie, bo juz po 3 lampkach wina jestem :-D ja sie poplakalam ze smiechu i juz chce odnowic przysiege i zrobic tak:

[video=youtube;4-94JhLEiN0]http://www.youtube.com/watch?v=4-94JhLEiN0[/video]

koniecznie z dźwiękiem :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziękuję kochane!!! Dziękujemy za wsparcie!!!!
Od dziś jesteśmy juz w domu, na razie jestesmy u tesciów bo uparli sie ze bedą nam po magac:)) M czuje sie fizycznie lepiej, nosi co prawda kolnierz a plecy bolą go juz mniej!!!:))) Najgorszy jest odcinek szyjny, bedzie musial być rechabilitowany.Teraz śpi, jednak się wymęczyl w szpitalu, ciągle byl na prochach i byl troszkę niekumaty. Teraz mam nadzieje ze dojdzie do siebie....martwi mnie jego stan psychiczny bo mimo, ze wie ze to byl wypadek to czasem mówi że zabil czlowieka....a to nie prawda, bo to ten czlowiek się zabil o niego!Jednym slowem dramat:(( Marcin ma dziwne koszmary:( widzi wciąż tą plamę krwi....aaaa.....
Na szczeście Mateuszek zawsze doprowadza go do śmiechu:) Niesamowite, bo dziecko jakby czulo że może być pomocne:) Jeśli chodzi o papierosy to palę i niestety potrzebuję tego:((Mateusz od wtorku w ogóle nie chcial piersi w ciagu dnia i musialam mu dawac butelke, w nocy ssał cyca normalnie... pewnie wyczuł ze mleko mamusi jakies gorsze sie zrobilo, w każdym razie nie daję mu cyca jak palę....wyczytalam ze jak sie wypali papierosa i odczeka 90 min to nie ma juz w mleku sladu toksyn. Na razie tego potrzebuję, stres....nawet spać nie mogę:( Teraz jednak wszystko zacznie wracac do normy mam nadzieje.
 
trzymaj sie monika. z autopsji wiem, ze te mysli o zabiciu człowieka i poczucie winy miną, ale potrzeba troszke czasu. musisz byc teraz silna i byc wsparciem dla męza i jednoczesnie nie pozwolic, zeby Twoje nerwy udzieliły sie Mateuszkowi. to na pewno bedzie ciężke, ale dasz rade
 
trzymaj sie monika. z autopsji wiem, ze te mysli o zabiciu człowieka i poczucie winy miną, ale potrzeba troszke czasu. musisz byc teraz silna i byc wsparciem dla męza i jednoczesnie nie pozwolic, zeby Twoje nerwy udzieliły sie Mateuszkowi. to na pewno bedzie ciężke, ale dasz rade

Ja też z doświadczenia wiem że pomału wszystko wróci do normy, najgorsze są pierwsze dni. Z czasem wszystko się ułoży.
 
monika :szok::szok::szok: dpiero teraz przeczytałam. zdrówka dla męża i trzymajcie się cieplutko. powiedz mu że to nie jego wina i niech nawet tak nie myśli, a Ty kochana nie pal:no::no: zobaczysz z każdym dniem bedzie coraz lepiej.
Buziaki dla synka
 
reklama
Do góry