>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

[mary105]

Justa_82 no masz racje ale to się już zaczyna w domu.Jak starsze pokolenie widzi że dziecko coś łapie lewą ręką,albo ktoś daje cos do lewej ręki a nie prawej to zaaraz jest kazanie;Dawaj do prawej ,nie pozwalaj brac do lewej bo będzie leworęczna itd.itd

 

[jolek2]

-j- a w ogóle to było jakieś zebranie w tej sprawie .Przecież możecie z rodzicami pozostałych dzieci iść do dyrekcji i niech to zlikwidują . Trójka dzieci toż to marnotrawstwo . No i koniecznie musisz porozmawiać z tą Marysią albo z jej mamą

 

[yawla]

J to ja moze podpowiem, tzw. godzina karciana, dodatkowa godzina dla nauczyciela, bezplatna!!!!, ale nauczyciel musi sie z niej rozliczyc..wiec wymysla co tylko moze...ja bym sie na Twoim miejscu cieszyla.
A w sprawie tej dziewczynki...do wychowawcy..i do pedagoga..rodzicow na razie zostaw...szkola to powinna zalatwic.

 

[agi0506]

Ja, moja siostra i mój tata jesteśmy leworęczni oraz mój przyjaciel który jest moim rówieśnikiem.Mojego tatę tępili za to w szkole a mojego przyjaciela własna babcia. Obydwoje umieją dwoma rękami pisać.I to jest chore.

 

[kraf83]

Nie wiem po co takie zajęcia w szkole zorganizowano. Może po to , by zwiększyć komuś etat.

No chyba raczej tak

 

[nimfii]

Justa_82 no masz racje ale to się już zaczyna w domu.Jak starsze pokolenie widzi że dziecko coś łapie lewą ręką,albo ktoś daje cos do lewej ręki a nie prawej to zaaraz jest kazanie;Dawaj do prawej ,nie pozwalaj brac do lewej bo będzie leworęczna itd.itd

Niestety czesto dziecko leworeczne jest dyskryminowane i to wlasnie w rodzinie sie juz zaczyna a potem takze w szkole, to smutne...

Moj mąż mial pięść sióstr, zarówno mąż jak i jedna z sióstr sa leworeczni i chyba rodzice traktowali ich jako tych gorszych (w sensie ze gorszych w nauce, tak jakby sobie mieli w szkole nie radzic i oni chyba w koncu w to uwierzyli, bo np moj maz nigdy nie mial zapalu do nauki). Tak czy inaczej mi jest obojetne ktora reka bedzie operowal Maciek. Ponoc ci leworeczni sa bardziej kreatywni, wlasnie ze wzgledu na to, ze inaczej pracuja półkule mózgowe, odpowiadaja za inne zadania :-) wiec jak dla mnie i ta opcja jest super

 

[golimek]

Justa, to chore jest. Ja od zawsze leworęczna jestem i nigdy nie miałam nieprzyjemności przez to. I wcale nie uważam abym była mniej sprawna. Kurde leworęczny był Picaso i da Vinci i wiele innych osób, którym nie można zarzucić z pewnością niesprawności manualnej.
Chyba faktycznie nauczyciele są sobie dorobić kosztem dzieci.

 

[Justa_82]

golimku ja wiem, że to jest chore to co oni wymyślili w tej szkole.
Zwalniają dziecko z normalnej lekcji tylko dlatego, by sobie pokolorowało malowankę. Głupota, bo Julka lubi malować i ona całe dnie spędza na malowaniu, wycinaniu, pisaniu własnej książki....

Rozumiem zajęcia dla dzieci słabo uczących się ... ale dla leworęcznych?


Nimfii dzieci kiedys były dyskryminowane. Teraz jak widzisz w szkołach pomagają im.Ale to tak jakby dzieci praworęczne wysłać na zajęcia z malowania i ćwiczenia im prawych rąk. Bezsensu.

Fakt faktem, że Julka na początku roku szkolnego miała trudności z zaklimatyzowaniem się właśnie ze wzgledu na tą leworęczność.

Żal było słuchać jej , gdy przychodziłą ze szkoły i pytała : " Mamo a czy istnieją jeszcze takie inne dzieci jak ja, takie , które piszą tą ręką co ja? ". Ona czuła się dyskryminowana nie przez nauczycieli, osoby starsze a przez grupę, klasę szkolną. :-(Czuła sie inna. W tej chwili jest ok. Chyba klasa przywykła do "innej".

Byłam w tej nieszczęsnej szkole z samego rana. Pokazałam pani dowody. Pani przyznała mi rację i powiedziała, że rzeczywiście ewidentnie jest to starte a gdzieniegdzie ( w ćwiczeniówce) napisane innym pismem.
Narazie dziewczynki są przesadzone. Obserwowane.
Wylazło jeszcze coś. Marysia jest o Julke zazdrosna, często sie na nią gniewa, że ta koleguje się z innymi koleżankami, chodzi na przerwie z kimś innym a nie tylko z nią. I chyba to przez tą całą złośc do Julki robi to co robi.
Boshe dzieci...

 

[jolek2]

małe dzieci mały kłopot ,duże dzieci duży kłopot

miki miki miki hallo

a co się dzieje z elwiskiem a kuku

 

[szczęśliwa1]

aj z tymi dzieciaczkami. Ważne że coś się wjaśniło i oby to wystarczyło :-)