antar- a byłaś wreszcie u jakiegoś lekarza z tą nerką? czy tylko zafundowałaś sobie badanie moczu? Skoro tak cierpisz, to nie pomoże Ci zbyt wiele marudzenie! musisz działać!
A co do mojej pracy - ja właśnie miałam 4 dni wolnego! Odpoczęłam sobie. Powinnam być pełna życia i chęci do działania.. ale tylko powinnam. Bo tak nie jest ;-)
W pracy siedzę przy biurku minimum 8 godz. i nie mam jak siedzieć z wyprostowanymi nogami :-(dopiero po powrocie do domu pozwalam sobie na taki relax. a to i tak nie zawsze...
a jeszcze mam do ciebie pytanie: czemu nie korzystasz z wątku zamkniętego?
Elwisku - żyjesz? jak Wasze zdrówko?!
A co do mojej pracy - ja właśnie miałam 4 dni wolnego! Odpoczęłam sobie. Powinnam być pełna życia i chęci do działania.. ale tylko powinnam. Bo tak nie jest ;-)
W pracy siedzę przy biurku minimum 8 godz. i nie mam jak siedzieć z wyprostowanymi nogami :-(dopiero po powrocie do domu pozwalam sobie na taki relax. a to i tak nie zawsze...
a jeszcze mam do ciebie pytanie: czemu nie korzystasz z wątku zamkniętego?
Elwisku - żyjesz? jak Wasze zdrówko?!
) i powiedzial ze mam czekac na list z data na DUZY SCAN tutaj sie go robi miedzy 21 a 24 tyg ciazy. Jutro ide i zobaczymy co mi powie. Wszystkie wizyty beda u Irlandczyka bo Polski lekarz jest ale tylko pierwszego kontaktu.
?
A propos pierwszej wizyty w szpitalu, to pytaja m.in. o przemoc w rodzinie (takie rutynowe pytania) i moja kolezanka z cala powaga odpowiedziala, ze u niej w domu jest przemoc, bo... walczy z pajakami
