reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

reklama
ewelinka ja podobno jutro po 15:00, ale u mnie lubią się spóźniać z wynikami :D
kraf tak jak ewelinka mówi - smak da się przeżyć, ale chodzi o "banie" po wypiciu, jedni przechodzą ją gładko, a inni nie. Ja cały dzień zakręcona jestem.
 
widzę, że wszystkie mamy podobnie:) smak nie jest taki zły..do przezycia..a jeszcze jak ktoś lubi słodkie to nie ma problemu..najgorsze, że zamuli żołądek na cały dzień..mnie jeszcze trzyma:wściekła/y:
 
elunia r. zazdroszczę..ja modle sie o wynik w normie! juto zaraz o 12stej polece do laboratorium..a po wypiciu glukozy musiałyście tam siedziec czy mogłyście wyjśc i wrócic za godzinę?? bo mi moja ginka mówiła, że będę mogła iśc do domu tylko trzeba pilnowac czasu i przyjśc za godzinę..a na miejscu okazało się, że trzeba tam siedziec..a ja nie byłam na to przygotowana..tak to chociaż gazetę bym jakąś kupiła czas szybciej by zleciał..a tak ta godzina trwała wiecznośc.
 
Ewelinka:) u mnie nie było problemu wyszłam na spacer godzinkę pokręciłam się po sklepach i wróciłam nie dałabym rady tam wysiedzieć bo niedobrze mi było po piciu tego świństwa, a tak pooddychałam głęboko świerzym powietrzem i po godzince wróciłam do laboratorium i bez kolejeczki weszłam na ponowne pobranie krwii, mały szczegół ludziska mało mi oczu nie wydrapali tacy życzliwi....
 
reklama
a mi babka z laboratorium powiedziała, że nie można chodzic bo się spala ten cukier i wynik będzie zakłamany..a laboratorium mam po sąsiedzku więc spokojnie mogłam w domku posiedziec..ale cóż..martwię się teraz, ze wyjdzie za dużo..Ty jak pochodziłaś to wyszło w normie..kurcze ta glukoza tak mnie stresuje, że szok..mogło już by byc jutro.
a tak w ogólę to muszę Wam powiedziec, ze dziś w autobusie ustąpiła mi miejsca taka Pani w średnim wieku..aż normalnie oniemiałam z wrażenia:szok:
 
Do góry