Powiem to co powiedzial lekarz- odchodzi sie od utartych "3 poronien". On wziął pod uwage wszystko co do tej pory mnie spotkało. Pierwsza ciaza z problemami, zagrozenie porodem w 32 tc, monitoring na patologii ciąży, podanie sterydow na rozwoj pluc dziecka by byc gotowym na nagle ciecie. Rzucawka powodem wcześniejszego cc na styk 36 tc. Wyniki rezonansu mozgu z zmianami, plamami gdzie neurolog sugeruje problemy z krzepliwoscia. Dwie biochemiczne jedna po drugiej (lipiec i wrzesien bo w sierpniu odpuściliśmy czekając na wyniki badania przezprzełykowego serca czy nie mam dziury międzyprzedsionkowej oraz testow na borelioze). Mam 34 lata, hashimoto i IO. To już jest pokaźna lista każdego potencjalnego powodu. Dla niego beta to ciąża- nie ignoruje jak co niektórzy. Wczoraj byłam skołowana ale dzisiaj juz wiem ze trafiłam na dobrego lekarza- człowieka z sercem i wiedzą. I każdej takiego życzę, by nie byc ignorowaną.