Cześć dziewczyny!
Witam się

. Ja również mam chwilkę czasu. Dokarmiam małego malinami i mogę z Wami posiedzieć, bo Kuba zajęty jest jedzeniem :-). Pranko się pierze, myślę co na obiad

i jakoś weny mi brak. Umówiłam się na dziś z koleżanką na kawkę i ploty. Jutro z drugą kumpelą i jej małym na spacerek. Wczoraj zrobiłam przepierzenie u małego w szafce i dużo ciuchów za małych.
Andzia, jesteś rozgrzeszona

. Jak Oskarek radzi sobie w nowym miejscu z dzieciakami? Zaprzyjaźnił już się z kimś? W sumie, to dobry pomysł. U mnie teściowa dała już znać, że prawdopodobnie w przyszłym roku mały pójdzie do przedszkola i szykują dla niego miejsce. W sumie to dobrze, bo po znajomości szybciej się dostanie

, no i dała już znać w US, że szukam pracy i być może miejsce się dla mnie znajdzie

. Fajnie by było, bo bym robiła to co lubię :-). Zobaczymy jak to będzie. Mam nadzieję, że się uda ;-).
Edysiek, dzięki za przepisy

. Bo ja to zazwyczaj robię takie sosy ze słoka lub z proszku

.
Felidae, fajnie, że u Was coś się dzieje i jest tych atrakcji

. Tylko szkoda, że utrudniają przez to wszytko życie mieszkańcą

.
Zyta, z tym paleniem, to różnie bywa. Ciężko jest pozbyć się nałogów :-

zawstydzona/y:. Mam nadziję, że na swoim będzie mniej nerwów i rzuci się to w choler....U Ciebie teściowa temat rzeka, a u mnie matka. Dobrze, że teściową mam kochaną

.
Aga, tak szkoda kasy i wszytkiego co się z tym wiąrze. Ja również trzymam kciukasy

.
Miłego dnia! :-)