Pojedyncze Mamusie- Rozmowy Mam Jedynaków

[Edysiek]

Fanta ja nie wypełnie, bo to już mnie nie dotyczy.
No a sex jest dobry na wszystko U nas w szkole zebrania tak są zawsze, pewnie dlatego że część nauczycieli dojeżdża. Jakoś rodzice nie sprzeciwiają się, bo jak nie mogą to nie przychodzą i nikt nie robi problemu. Jak ktoś ma czas to zawsze może przyjść do szkoły innego dnia.
U nas dzisiaj strasznie zimno. Właśnie wróciłam ze sklepu z Angelą i już wcale mi się nie chce wychodzić. Ciężko tak sie przestawić, tydzień temu było u nas 30 stopni, a teraz jest 13

 

[zyta]

Kochane ja do Was z prośbą Możecie zerknąć i wypełnić?



Z góry dziękuję! :-)

wypelnionewitam sie,ale dziewczyny jakos nie mam weny do pisania;-)u nas jest jeszcze cieplo,wspolczuje wam jesiennej pogody,ale coz powolutku i do kazdej pogody mozna sie przyzwyczaic,wiadomo najgorzej jak jest 30stopni a nagle spada do 15:-(.Wiecie co moja dziewczyna,kazdego dnia mowi o swojej siostrze,bracie(mowi"chcialabym dzidzie mala")a mnie to jakos doluje,hm z jednej strony bym chciala a z drugiej mam ogromne obawy...:-(,ech moze naprawde mam kiepski dzien;-),ide lepiej kawe sobie zrobie:-).

 

[fanta20062]

Hej laseczki!
Wpadłam na chwilkę się pożegnać . Do zobaczenia p weekendzie .

 

[Felidae]

jejku 3 podejście żeby napisać post, do 3 razy sztuka

No my zniknęliśmy z powodu wydarzeń we Wrocławiu (EKK) i co dzień szperam w necie i szukam gdzie by tu wyskoczyć :-)
w piątek byliśmy na pokazie pirotechnicznym 40 minut spektaklu z ogniami sztucznymi i innymi świetlnymi efektami :-) oczywiście rzeczy martwe są złośliwe. baterie wyjęte z ładowarki okazały sie rozładowane zrobiłam kilka fotek telefonem, ale wredna latarnia z przystanku dawała poblask wszystkie inne wyłączyli, działała tylko ta jedna :|
w domy byliśmy koło 23, aż sie trochę wystraszyłam jak młody wczoraj zasnął po południu i spał już do rana chyba odsypiał... a dziś chce go zabrać na Partynice Tor Wyścigów konnych bo jest finał konkursu ujeżdżania koni i takie tam :-)

Fanta Misiek bardzo szybko sie zaaklimatyzował hi hi i równie szybko dorwał jakiś paskudny katar :-( więc 3 dni w domu po miesiącu i 2 dniach chodzenia he he ...ahhh kiedyś może z tego wyrośnie :-(

 

[Edysiek]

Witam w piękny niedzieny poranek! Ja korzystam z pogody i od wczoraj piorę co się da, pościel koce.
Felidae mi też już nie raz się zdarzył, że baterie w aparacie zdechły. Oby dzisiaj już udało się zrobić zdjęcia.
Fanta udanego wypoczynku !
Zyta nie martw się, ważne czy Ty chcesz dziecko czy nie.
A gdzie reszta dziewczyn?

 

[fanta20062]

Cześć dziewczyny!
Witam się po weekendzie . Wypad był naprawdę udany, wypoczeliśmy i pogodę mieliśmy przepiękną :-). Nie spodziewałam się, że będzie tak cieplutko. Ludzie wygrzewali się na plaży i kompali . Wczoraj wróciliśmy ok 20, trzeba się było rozpakować i ogarnąć małego, a nockę miałam taką sobię, bo była straszna burza . Co przymknełam oczy żeby przysnąć, to błysk i huk . Nie pamiętam kiedy usnełam he, he, ale nawet się wyspałam. U mnłodego już końcówka kataru więc jest zdecydowanie lepiej .
Teraz popijam sobie kawkę i wcinam śniadanko. Dobrze jest wrócić do "domu" jeszcze 6 dni <już odliczam> i dostajemy klucze od swojej chatki ;-):-).
Zyta, jak tam humorek? Mam nadzieję, że już troszkę lepiej . Korzystałaś z ładnej pogody wekendowej? Nie przejmuj się tym, że córcia chciała by rodzeństwo. To taki etap . Przejdzie jej. Może zwierzaczka jej kupcie żeby miała się kim zajmować?
Felidae, no to widzę, że tam u Was same atrakcje . Fajnie, że z nich korzystacie :-). Zdjątka super . Jak na robione telefonem są śliczne. Co do katarzenia Michałka, to napewno z tego wyrośnie. Każdy przez taki etap przechodzi. Wcześniej lub później. W sumie to lepiej wcześniej, a później mieć spokój .
Edysiek, zamiast sobie odpoczywać, to widzę, że dzień gospodarczy sobie zrobiłaś ;-). Wszystko już porobiłaś i posprzątałaś?
Dobra kochane zajrzę jeszcze później do Was .
Puki co miłego przedpołudnia :-)

 

[Edysiek]

Fanta super, że weekend się udał.
W sobotę udało mi się posprzątać całe mieszkanie, pozmieniałam pościel i prałam co się dało, bo ładna pogoda. Wczoraj było jeszcze cieplej, więc wypoczywałam na słoneczku.
Dzisiaj ogarnęłam i ugotowałam obiad (chińszczyznę), bo mam 2 zmianę w tym tygodniu.

 

[fanta20062]

Edysiek, to wszytsko masz już porobione? Fajnie, że udało Ci się tyle zrobić . Chińszczyznę sama robisz czy ze słoika? Jak byś robiła sama, to podaj mi przepis :-). Bardzo proszę! :-). Odpoczywaj przed pracą ile wlezie .

 

[zyta]

witam;-):-),obiad mam gotowy,wiec chwilke poswiece na bb,u nas weekend byl b.pogodny i ladny,korzystamy jeszcze z pieknej pogody,ale widze ze cos bedzie jakies zalamanie,slonce gdzies sie za chmurkami chowa,patrze na prognoze i jest deszcz nad nami,ale byle zeby popadalo i przestalo
Felidae fajnie ze macie takie atrakcyjne wyjscia,az wam zazdroszcze,u nas tak nie ma,a jak sa to daleko jechac.A katar pewnie tak to juz jest jedne dzieci maja go poprostu(z tego co widze)na okrago
fanta20062 klucze do swojej chatki?fajnie,ale w bloku czy domek?tez lubie wypady poza dom,ale potem tyle tego do ogarniecia:-(,a zwlaszcza jak przyjezdzamy znad morza...
Edysiek hm ja tez chdze i porzadkuje,poprane to mam,tylko ukladam to co lezy na widoku a nie powinno,ale to jest taka syzyfowa praca,zabawek,ksiazek i oczywiscie wiele,wiele innych....
fanta20062 humor mam taki sobie,ale to jest spowodowane jakims zlym cisnieniempozatym te plecy mnie bola nadal,bylam u lekarza,ale szkoda gadac,a i do tego wszystkiego samochod mam u mechanika.Hm wyjde na pogaduchy do znajomej troche zapomne....Milego dnia dziewczyny:-).

 

[aga.k]

Hej Dziewczyny!
Widzę, że weekend dla wszystkich udany:-)
Fanta, super że wprowadzacie sie do własnej chatki zazdroszczę, my na razie z moimi rodzicami, ale nie będę narzekac bo nie ma na co.
Zyta, ja też sie obawiam takich pytań wlasnie, ale juz ustaliliśmy, że w razie czego podarujemy małemy przyjaciela w postaci zwierzaczka.. chociaz kto wie co bedzie w przyszlości.. nie martw się, i podejmuj decyzje zgodnie ze swoim sumieniem..

Ja w sobotę byłam na weselu, jako świadkowa, a poniewaz nie przepadam za takimi zabawami, troszke się obawiałam, czy dam rade ale było naprawdę w porządku.. Powiem Wam, że dotarło do mnie, jaką uwagę strzeliła teściowa na temat mojej rodziny i szlag mnie trafił... ze ludzie potrafią być tacy zlośliwi, i dwulicowi.. z tego wszystkiego az kupiłam sobie fajki i zapaliłam, co prawda linki mentolowe, ale w glowie mi sie zakrecilo ze ho ho Do środy w pracy, a od czwartku z małym znowu poszalejemy.. Rośnie jak na drożdzach, w ciągu ostatniego miesiąca zaczął raczkować, siadać i wstawać, wszystko na raz, bo do 8 ms to leniuszek był.. po mamusi:-) pozdrawiam Was wszystkie