naja
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2005
- Postów
- 7 579
fanta, nie wypaliło, bo nie poszłam tam do pracy. więc odpadła przeprowadzka. nieco żałuję, ale widocznie tak miało być.
charlene, fajne to wasze przedszkole, z chęcią bym do takiego dziecko posłała. niestety, jak sie na wsi mieszka wyboru nie ma;-)
poza tym też mi jakoś dzis trudno ogarnąć wszystkie posty. mam taki bałagan w myślach, że tylko wiosnę bym mogła za to winić, gdyby: 1. była taka, bo zimno że wytrzymać dziś nie mozna było, 2. zakochałabym się, co mi prawdopodobnie nie grozi;-) niewykluczone więc, ze się po prostu przeziębiłam i stąd to. czuję się zdechle i gdyby nie zaległości w pracy poszłabym spać. uroki pracy w domu
charlene, fajne to wasze przedszkole, z chęcią bym do takiego dziecko posłała. niestety, jak sie na wsi mieszka wyboru nie ma;-)
poza tym też mi jakoś dzis trudno ogarnąć wszystkie posty. mam taki bałagan w myślach, że tylko wiosnę bym mogła za to winić, gdyby: 1. była taka, bo zimno że wytrzymać dziś nie mozna było, 2. zakochałabym się, co mi prawdopodobnie nie grozi;-) niewykluczone więc, ze się po prostu przeziębiłam i stąd to. czuję się zdechle i gdyby nie zaległości w pracy poszłabym spać. uroki pracy w domu
