| ||
|
reklama
Fifka
♥ Chłopcowa Mama ♥
Moja pierwsza ciąża była najprawdopodobniej pustym jajem płodowym bo na pierwszym USG nie było widać zarodka a jakieś 3 tygodnie później zaczęłam krwawić i poroniłam
Jak dla mnie Beta jest jak najbardziej w normie... a co do USG może zardek tak się ustawił ze go nie widać? Albo gin miał słaby sprzęt? Nie trać nadzieji! Znajoma miała podobny przypadek (lekarz powiedział jej ze ciąża obumarła) dostała nawet skierowanie na łyżeczkowanie ale coś ją tknęło i poszła na kontrole do innego... no co się okazało? Ciąża żyła i teraz ma prawie roczną córeczkę! Naprawdę jest wiele takich przypadków dlatego nie trać nadziei!!!
Ja trzymam kciuki za maluszka!
Jak dla mnie Beta jest jak najbardziej w normie... a co do USG może zardek tak się ustawił ze go nie widać? Albo gin miał słaby sprzęt? Nie trać nadzieji! Znajoma miała podobny przypadek (lekarz powiedział jej ze ciąża obumarła) dostała nawet skierowanie na łyżeczkowanie ale coś ją tknęło i poszła na kontrole do innego... no co się okazało? Ciąża żyła i teraz ma prawie roczną córeczkę! Naprawdę jest wiele takich przypadków dlatego nie trać nadziei!!!
Ja trzymam kciuki za maluszka!
Kochana! Przede wszystkim bez paniki i płaczu! Byłam w dokładnie takiej samej sytuacji i w podobnym terminie byłam na usg i tez nic nie było a potem w skończonym 9tc była mały ludzik z bijącym serduszkiem.
Teraz jestem w 35tc.
Sama pamiętam jakie to były emocje. Lekarz woli Cie nastawić na wszelki wypadek albo tak jak ta kobieta u której byłam-chciała,żebym wróciła tydzień później i zapłaciła za kolejne USG.
U mnie podobno nie było ani zarodka ani ciałka żółtego. Chociaż powiem Ci,że widziałam na USG podobną plamkę jak u Ciebie. Takie zmienione miejsca na brzegu pecherzyka. Za małe żeby być w 100% pewnym ale u mnie okazało sie,że to jednak był mały.
Głowa do góry!
Ja bety w ogóle w ciąży nie robiłam tylko czekałam więc Ci nic na temat tych wyników nie powiem.
Trzymam mocno kciuki za Wasza fasolkę!
Teraz jestem w 35tc.
Sama pamiętam jakie to były emocje. Lekarz woli Cie nastawić na wszelki wypadek albo tak jak ta kobieta u której byłam-chciała,żebym wróciła tydzień później i zapłaciła za kolejne USG.
U mnie podobno nie było ani zarodka ani ciałka żółtego. Chociaż powiem Ci,że widziałam na USG podobną plamkę jak u Ciebie. Takie zmienione miejsca na brzegu pecherzyka. Za małe żeby być w 100% pewnym ale u mnie okazało sie,że to jednak był mały.
Głowa do góry!
Ja bety w ogóle w ciąży nie robiłam tylko czekałam więc Ci nic na temat tych wyników nie powiem.
Trzymam mocno kciuki za Wasza fasolkę!
no właśnie beta w normie jest, w poniedziałek będą wyniki dzisiejszej bety...
a może zbytnio się śpieszył ten ginekolog? w minute usg stwierdził że nic nie widzi
W poniedziałek zadzwonię do mojego poprzedniego ginekologa i umówię się na wizytę. Nie poszłam do niego bo słyszałam że w prowadzeniu ciąży kiepski... Ale teraz już nie wiem. Do niego mam zaufanie chociaż i jest powolny dokładny. Potrafił mi godzinę poświecić na wizycie jak miałam zapalenie. A ten usg w minute zrobił wystraszył i zadowolony ze zalatwil kolejna pacjentke... jak w hurtowni
usg miałam robione w szpitalu w którym pracuje ten ginekolog więc nie o kasę chodzi, może za bardzo się śpieszył a wiedział że w poniedziałek będzie miał dużo czasu... nie wiem co myśleć o nim
a może zbytnio się śpieszył ten ginekolog? w minute usg stwierdził że nic nie widzi
W poniedziałek zadzwonię do mojego poprzedniego ginekologa i umówię się na wizytę. Nie poszłam do niego bo słyszałam że w prowadzeniu ciąży kiepski... Ale teraz już nie wiem. Do niego mam zaufanie chociaż i jest powolny dokładny. Potrafił mi godzinę poświecić na wizycie jak miałam zapalenie. A ten usg w minute zrobił wystraszył i zadowolony ze zalatwil kolejna pacjentke... jak w hurtowni
usg miałam robione w szpitalu w którym pracuje ten ginekolog więc nie o kasę chodzi, może za bardzo się śpieszył a wiedział że w poniedziałek będzie miał dużo czasu... nie wiem co myśleć o nim
zaczarowana79
3*mama :-)
- Dołączył(a)
- 11 Grudzień 2012
- Postów
- 1 522
katrin, nie martw się, na spokojnie skonsultuj to z innym lekarzem, ja w 7 tygodniu trafiłam do szpitala i też nie widzieli ani zarodka, ani ciałka żółtego, kazli odczekać tydzień, który dłużył mi się okropnie, i wtedy powiedzieli że jednak jest zarodek do tego z bijącym serduchem. Wczoraj widziałam moje 3 cm cudoi słyszałam serce dzidzi. Najważniejszy jest spokój i wiara że wszystko będzie dobrze, może owulację miałaś odrobinę później. Głowa do góry, trzymam kciuki za Ciebie i twoją dzidzię. Daj znać jak będziesz coś wiedzieć. A beta jest jak najbardziej ok.
Katrin, poczekaj jeszcze, jest nieco wczesnie.Nie wspominal cos gin o cialku zoltym?
Mialam ciaze bezzarodkowa, utrzymala sie 12 tygodni bez 1 dnia. Beta, objawy - wszystko poza obrazem USG w takiej ciazy jest ok. Dopiero kiedy lozysko powinno przejac funkcje hormonalne, organizm odrzucil ciaze.
Mialam ciaze bezzarodkowa, utrzymala sie 12 tygodni bez 1 dnia. Beta, objawy - wszystko poza obrazem USG w takiej ciazy jest ok. Dopiero kiedy lozysko powinno przejac funkcje hormonalne, organizm odrzucil ciaze.
Hej niemartw sie na zapsas, moja bratwoa tez lezała w szpitalu własnie na pusty pecherzyk, lezała tydzien i codziennie usg i nic, po ostatnim usg pokazała sie moja bratanica a juz mieli ją usuwac. Moja siostra tez miała podobnie niebyło widac zarodka a tydzien potem były juz dwa heh blizniaki
Spokojnie ja mialam tez mala historie i mega stresa z obwa przed pustym jajem plodowym najpierw nic a pozniej za ok 3tyg zarodek z mocno bijacym sercem i oczywiscie ciaza 2 tygodnie mlodsza co na poczatku jest bardzo istotne w ocenie ciazy....takze puki nic niepokojacego sie nie dzieje czyli jakies krwawienia bole to idz do przodu a przede wszystkim idz na wizyte i usg do innego lekarza i oczywiscie nic nie mow o czym tu napialas aby sie niczym nie sugerowal....
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: