reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Relacje z rodzeństwem męża...

Gosiex z własnego doświadczenia, to ja wiem czym się takie pomaganie kończy! Na Twoim miejscu baardzo bym sie zastanowiła i raczej .. zaproponowla jej tą Japonię! MOja szwagierka uważa, że ona to ma tylko przjemności, a obowiązki wględem jej i jej dzieci mamy tylko my z mężem. Przyjeżdża - zadwaloby się tylko - na mirsiąc wakacji,,a dla mnie lato stało się od tego czasu naj mniej lubianą porą roku. Tak więc zastanów się !
 
reklama
Magdalenka nie strasz mnie bo to jest zdaję się postanowione,że przyjeżdża. Nawet rodzice Tomka już nas proszą żebyśmy jej pomogli, bo sami mają dość :( :( Niech ktoś się zlituje nade mną :(
 
gosiex - wyrazy wspolczucia :) mysle ze przyda ci sie spora dawka stanowczosci i okreslenie pewnych jasnych i przejrzystych reguł jej 'krotkiego' pobytu u was :) powodzenia :) i daj znac jak idzie
 
Mój szwagier to 31 letni kawaler, synuś mamusi więc możecie sobie wyobrazić jaki jest. Nie potrafi sie postawić rodzocom ulożony grzeczny chlopczyk. Niestety nie znalam go na tyle jak godzilam sie aby byl chrzesnym dla mojego dziecka wydawalo mi się to normalne że brat męża bedzie trzymal Olgę do chrztu, gdybym wiedziala że ani razu nie zadzwoni aby zapytać jak się Olgunia czuje(a mialam z nią bardzo dużo klopotów jeśli chodzi o jej zdrowie) to w d.... miala bym takiego chrzesnego.Kochany wójek. ;D
 
No a ja właśnie miałam rozmowę z siostrą męża przez telefon i powiedziała mi: "To, że Wam się lepiej teraz powodzi to zasługa Tomka(męża), bo on chciał wyjechać do Anglii, bo Ty przecież nie chciałaś, gdybyście nie wyjechali to gdzie byście teraz byli?", jeszzce brakowało tylko żeby małpa powiedziała : powinnaś być mu wdzięczna. Na szczęście Tomek na ten tekst oburzył się jeszzce bardziej niż ja, ale postanowiliśmy nie marnować czasu i energii na kłótnię z nią.
 
gruba pisze:
Mój szwagier to 31 letni kawaler, synuś mamusi więc możecie sobie wyobrazić jaki jest. Nie potrafi sie postawić rodzocom ulożony grzeczny chlopczyk. Niestety nie znalam go na tyle jak godzilam sie aby byl chrzesnym dla mojego dziecka wydawalo mi się to normalne że brat męża bedzie trzymal Olgę do chrztu, gdybym wiedziala że ani razu nie zadzwoni aby zapytać jak się Olgunia czuje(a mialam z nią bardzo dużo klopotów jeśli chodzi o jej zdrowie) to w d.... miala bym takiego chrzesnego.Kochany wójek. ;D

zauwazyłam że o chrześniaków/czki bardziej dbają kobiety... Mężczyznom jest to prawie obojętne. Potrzymają do chrztu i koniec
 
Gosiex - to ten sam typ co u mnie - tylko mój był bardziej zakamuflowany ;D Kochana a może Ty nie jesteś wdzięczna swojemu mężusiowi, co? ;) A tak poważnie to przynajmniej za wczasu należy ustalić szczegółowe warunki wspólnego bytowania, bo inaczej będzie Was troje! A najlepiej zmusić kochana szwagierkę do samodzielności jak najszybciej. Powodzenia i dużo silnej woli!
 
Magdalenka jestem mu wdzięczna, mówię Ci, całuję go po stopach i robię mu czasami masażyk :p. Ale tak poważnie jeśli chcę to jakoś przetrwać to muszę sobie jasno powiedzieć, że nie ważne jak dobrzy dla niej będziemy to na końcu i tak dostaniemy kopa w dupkę :laugh:. Już sobie postanowiliśmy, że nie pozwolimy żeby nas skłóciła.
 
Oj to my podobne jesteśmy do siebie, bo ja swojego drogiego mężulka też tak traktuję, chociaż do Anglii mnie nie wywiózł, ale planuje za jakiś czas za Warszawę! :) A może zatem nie warto się starać? Jak byś zapomniała co sobie postanowiliście, to pamiętasz gdzie to zapisałaś, co? ;) A ja może szczęśliwie bęę miala odpoczynek w te wakacje, bo szwagierka właśnie piastuje trzecie dziecię w wieku 2 tygodni i zapowiadała że na najbliżśze wakacje z trójką to sięwybierać nie będzie, a szwagier nie ma ochoty zaglądać do naszego kraju - żabojad! A za rok to mamm najdzieję juzswoje trzecie piastować więc niech się buja i ja będę udzioelną księżniczką. Tak więc duuużo samozaparcia życzę!!!
 
reklama
Do góry