mademoiselle
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
 - 29 Grudzień 2010
 
- Postów
 - 8 346
 
cora - powiem Ci, że jak paczę na te wszystkie babcie i dziadki spędzające z wnukami czas na placu zabaw to serce mi pęka :-(  Niczego nie zazdroszczę ludziom, prócz tego...
Moja mama odkąd pamiętam pochłonięta była pracą, taki typ, nic nie poradzisz....mnie wychowała tak naprawdę prababacia, moją siostrę babcia, a moja mama....cóż! PRACA, PRACA i PRACA.........a ja siedziałam w kącie i płakałam o pianino
((  Ja bym sobie flaki wypruła, żeby tylko dziecka moje uszczęśliwić, by spełnić ich marzenia, a ona żyła swoją PRACĄ, która nijak się miała do nas-dzieci :/ 
Eeee...nie smęcę już :-)
				
			Moja mama odkąd pamiętam pochłonięta była pracą, taki typ, nic nie poradzisz....mnie wychowała tak naprawdę prababacia, moją siostrę babcia, a moja mama....cóż! PRACA, PRACA i PRACA.........a ja siedziałam w kącie i płakałam o pianino
Eeee...nie smęcę już :-)
 i lane kluseczki i pampuchy i racuchy i wodzianka 
 jejku, zagrzebana pewno w pudłach biedna......żeby chociaż upału tam nie miała 