reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozwój fizyczny, emocjonalny i intelektualny naszych pociech

powiem ci szczerze, że przez wszystkie szkoły do jakich chodziłam nigdy nie spotkałam się z czymś takiem... chyba miałam pod tym względem normalnych nauczycieli
 
reklama
frecklis też jestem pedagogiem i absolutnie dzieci nie uczy się (a przynajmniej nie powinno!) uczyć pisać prawą ręką jeśli wolą lewą
 
mój małzyk jest leworęczny , a czy dziecko będzie tak jak on wolało pracusiac lewą ręką to akurat mi wisi . bardziej zastanawiam się czy maluszek bedzie potrafil rozróznic wiecej kolorów niz tylko podstawowe. Tak ma wlasnie mój małz. On nie widzi ,ze cos jest blado niebieskie , beżowe czy jasnofioletowe... wszystko to wygląda dla niego jak szare :-) hehe
 
doris małż ma wadę wzroku czy jest "po prostu facetem" :-D ? Bo jak mojemu kazałam przynieść z szafki liliowe body małej to mi przyniósł niebieskie :-D a nazwy typu seledyn, turkus, fuksja to dla niego jest czarna magia :rofl2:
 
O tak, męski daltonizm to i ja znam. Od 2 lat tłumaczę mężowi, że jego talerzyk jest pomarańczowy, ale nie dociera bo według niego jest brązowy i tyle.
 
no i na każdym kroku wychodzi ,ze faceci to po prostu ... gorszy gatunek. Jak mozna nie znac się na kolorach? Ostatnio bylismy na zakupach i zobaczylam super bluzke ale niestety w kolorze jasnoniebieskim i mówię głosno : ciekawe czy mają ja w kolorze bladego rózu , a on do mnie a to ten to niby jaki jest? :-)
Wiem juz tez ,ze nie moge mu telefonicznie wytlumaczyc ,ze np. wez ten seledynowy ręcznik na basen .... bo weźmie na bank inny :-)
 
Potwierdzam "męski daltonizm":-D.mójM. kupił sobie brązową kurtkę.No,brunatną,jeśli mam być ścisła.I kiedyś mówi do mnie "daj mi mój telefon ,jest w tej zielonej kurtce".Ja na niego oczy jak spodki,bo kurtka ewidentnie brunatna.No i dyskusja o kolorach:).A na koniec mój M. "No wiesz?!W życiu bym sobie brązowej kurtki nie kupił!"
 
Ostatnia edycja:
Ja obstawiam, że mój synuś będzie leworęczny. Ja jestem "lewa" bo poszłam w rodzinę taty, tam też pełno lewusów, a mały poszedł całkowicie we mnie:-).
My trochę stanęłiśmy przez ostatni tydzień, bo mały chory, już go ćwiczeniami nie męczyłam, ale wczoraj sam z siebie pokazał mi coś niesamowitego. Leżąc na łóżku bez żadnej pomocy, podciągania się itp. sam podniósł główkę do góry, tak jakby chciał usiąść!!! Dzielny mój chłopak:rofl2:
 
reklama
Do góry