Mojej małej pępek odpadł w drugim tygodniu. Za to wczoraj pediatra stwierdził że jest beznadziejnie zawiązany, kazał codziennie teraz zaklejać plasterkiem, bo podczas płaczu mała strasznie się pręży i przy takim pępku może to wywołać przepuklinę pępkową :-( A że Werka lubi sobie dosyć głośno i intensywnie czasem popłakać, muszę pamietać o tym plasterku :-(
Ostatnia edycja: