reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sen i spanie

U nas też tragedia, mały tak zawzięcie cwiczy stanie i chodzenie po łóżeczku że o zasypianiu w łóżeczku znów nie ma mowy :( jest wielki ryk...po wielkim ryku udało się go uśpić na dużym łózku i dopiero przełożyć (jak do niego do łóżeczka go wsadzamy to on na baczność i tyle spania) mam nadzieje ze mu to przejdzie za pare dni
 
reklama
Cicha! Dzieki za namiary! Szkoda tylko ze ten pierwszy do 4 miesiaca :-( Ale za to YAYITA wyglada obiecujaco :-D Juz wyslalam dziadka hehe - a jeden z verkoppunten ma za rogiem, jutro wracajac z pracy ma za zadanie wstapic i obejrzec :-D :-D
 
A ja juz piaty raz bylam u Noemi a ona 5 raz wisiala na krzesle....:eek::szok:
No i dawaj powtorka z rozrywki... Noemi za szlapety do lozka,pieluszka,smoczek i kolderka...Ale juz wiem ze jak tam zaraz pojde to ta malpka bedzie znowu przy krzesle skakac...:-D
 
A ja już mam metodę na usypianie stojącego Kuby. Najprostrza na świecie, czyli metoda zdartej płyty. : on staje, ja go kładę, on staje ja go kładę...... i z zegarkiem w ręku po 5-10 minut ja go kładę a on śpi. Ale nie powiem niezły trening cierpliwości :-) :-) :-)
 
Sumka a nie wyje ci przy tym? Bo my próbujemy tak samo ale on takiej histerii dostaje że sąsiadów nam szkoda...no i dziś trwało to ze 30 min, chciałąbym zejść chociaż do tych 5-10...:(
 
Baśka nie wyje tylko marudzi ale już zauważyłam że on się w ten sposób wycisza, bo po włożeniu smoka kładzie się na bok i tarmosi misia, oczywiście trwa to jakieś 4 sek po czym włącza się program stania i tak wkółko. Stawanie, kładzenie, marudzenie, smoczek... i od nowa. Płacze mi tylko wtedy kiedy nie wyczuję momentu i położe go za wcześnie, albo za późno, ale na ogół jest ok. Albo czasem jak on staje to siadam sobie przy łóżeczku i jak on staje to ja sadzam go dla zabawy. Wtedy się strasznie chichra, ale i wycisza.
 
No u mnie chyba było dziś za późno - tzn nie było późno ale za mało spał w dzień i był padnięty no a zarazem zafiksowany na staniu
 
Heatherek my uzywamy wlasnie tego pierwszego i jest ciagle ok. Mysle ze tak pisza bo dzieci od 4 miesiaca sa bardziej ruchliwe i moglyby wypasc ale ja Julka nie zostawiam samego a ponadto to musialby sie naprawde dobrze nakombinowac zeby z niego wylezc. Ja tam mysle ze do roku jeszcze tego pouzywamy a potem tez sobie kupie te YAYITE bo bardzo mi sie podoba:-)
Jak dziadek obczai min. cene to daj znac. Ja za hamak zaplacilam 20 euro wiec w sumie niewiele (na belgijskie ceny;-))

Aha u nas hamak wisi na lozku w goscinnym (bo lozeczko za wysoko jeszcze mamy).

Kasia De zdjecia sa stare bo sprzed jakis dwoch miesiecy (ostatnio jakos nie pstrykalam) ale hamak widac:-)
 
reklama
Cicha super ten hamak!! widać że Julek go lubi:tak::-)

a ja od 2 dni walczę z Izką, ucząc ją samodzielnie zasypiać , bo już tak przeginała, że nie dawałam rady. I powiem wam że ryczy przez pół godziny, ja lub mąż siedzimy przy niej ( bo zostawianie dziecka samego wydawało mi się już zbyt okropne) po czym mała zasypia i śpi do ok 5 rano bez karmienia. O 5 zjada na śpiąco i śpi jeszcze do 7-8. Za to moje piersi przeżywają katusze bo ostatnimi nocami Iza co chwilę chciała cycusia , więc teraz produkują mleko jak szalone, a tu taka zmiana - mała śpi tak że nawet przez sen nie chce pociągnąć. W książce piszą że ok tydzień trwa taka nauka, a potem dziecko będzie zasypiało samo bez płaczu. Mam nadzieję , że tak będzie bo serce mnie boli gdy ona tak płacze
 
Do góry