U nas dziś było przedziwnie, bo Wojtek WCALE nie spał w dzień
. Marudził, tarł oczka, a po położeniu do łóżeczka zaczynał fikać i się bawić.
W ogóle ostatnio marudny jakiś - ostatnie takie marudy były przy wychodzeniu ząbków...

W ogóle ostatnio marudny jakiś - ostatnie takie marudy były przy wychodzeniu ząbków...