reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

sierpien 2006

Oooo, Sandra, bijesz mnie na glowe :D
Chociaz ja po dzisiejszym stresie i wizycie u mojego promotora ktory stwierdzil, ze zapomnial jak wygladam (hehehe, nie dziwie sie) podejrzewam, ze tez szybko odplyne... Ale wiecie co, jak sie takie sprawy zalatwia, to dobrze byc w ciazy. Moje kolezanki to prawie ryczaly jak od niego wychodzily - tak je zj......l, a ja... Lajcik :) Znaczy stresowalam sie strasznie, ale jak zobaczyl moj brzuch to byl bardzo sympatyczny i powiedzial tylko, ze powinnam sama siebie przeprosic, a nie jego :) I normalnie tak mi odplywa wszystko, ze chyba zaraz naleje sobie wanne wody i poloze sie dla odprezenia :)
 
reklama
sandra1982 pisze:
Dziewczynki ja mowie o ewentualnym wyjsciu z domu albo o jakiejsc malej domowej imprezce typu grill :) Normalnie to godzinka 19 a ja juz po kapieli w pizamce :)
ja tam spać cos nie mogę,tzn zasypiam o 23 i budze sie o 3,a potem cały dzien po ścianach łaże albo śpie w dzien 2-3 godzinki. powoli przestaję panować nad swoim ciałem i to ono rmną rządzi.normalnie jeszcze tak nie miałam żebym chciała bardzo cos zrobić a ciało mi odmawia i muszę lezec ;D a mówią ze ciąża to fizjologia.no chyba nie moja !!! :laugh:
 
No wiesz, mowia tez, ze ciaza to stan blogoslawiony - ja mowie ze moze i bede blogoslawic... Moment kiedy sie skonczy...
 
Ja wczoraj po eskapadzie z K. zasnełam na kanapie przed telewizorem o 22!to dla mnie strasznie wcześnie ale to dlatego że po panieńskm w łóżku byłam o 3 a wstałamna drugi dzien o 9 i dlatego mnie wieczorem ścieło.A dzis wstałam o 8 i jeszcze długo nie pójdę spać , wszyscy są w szoku bo ja śpiocha mam w genach i zawsze lubiałam spać, dla mnie 8 godzin to było naprawdę minimum , średnia to10-11 godzin snu wtedy normalnie funkcjonowałam a teraz SZOK WYSTARCZY 6 GODZIN! a chciałam się wyspać na zapas bo jak Mróweczka odziedziczy spanie po tatusiu to mam przesr...jemu wystarczy 5 godzin do regeneracji ::)
 
A widzisz, bo to roznie jest i roznie dzidzi normuja nam godziny snu :) Moze mrowa juz Cie przyzwyczaja do ilosci snu na dobe :D
 
Kochana,ten żart nie na miejscu ;)
ja naprawdę uwielbiam spać :-[ i może jak mrówa teraz się wyszaleje to jak już będzie po tej stronie brzucha to będzie spała jak mamusia ;D
No i jest 1! a ja nie śpie a jutro pewnie już oczy otworze o 8! SKANDAL! mój K. nie może uwierzyć w to moje krótkie spanie,chłopina strasznie zdziwiony ;D
 
Witajcie!

Ale macie fajnie z tym spaniem... Ja nawet gdybym chciala to nie sama sobie wyznaczam rytm, ale dzieci mi wyznaczaja..

sandra1982 pisze:
Dziewczynki ja mowie o ewentualnym wyjsciu z domu albo o jakiejsc malej domowej imprezce typu grill :) Normalnie to godzinka 19 a ja juz po kapieli w pizamce :)
Oj Sandra, zeby tak moje dzieci chcialy...

A one raczej jak Jaaga: 21 i to czesto z tzw minutami czyli 21.30... Zupelnie nie moga sie rozstac ze soba i ze mna ;)
 
o raju... ja pamiętam jak ja byłam mała... tak gdzieś w podstawówce... godzina 20:00 już wykapana i w łózku... mowy nie było, żeby można było dłużej... to się dzieciakom teraz pozmieniało ;)
 
Oni sa jak najbardziej wykapani o 20... ale... "mamo jestem glodny chce mi sie jesc", "mamo a chce mi sie pic", "posiedz tu obok mnie" itd... no i zasnac nie moga w dodatku... uff....
 
reklama
Joaś, ale ile radochy masz z tych Twoich dwoch brzdacow! :)
Ja licze, ze nasz bejbik odziedziczy spanie po nas - bo i ja i T. lubimy dlugo pospac :)
 
Do góry