reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Sierpniowe mamy 2015

reklama
Ale fajnie, że u Borysiątka wszystko ok, ma już swojego skarba przy sobie :-)
Coś akcje porodowe ustały hehehe czekamy, czekamy ...:-) Blerka a może to Twój czas?!
U mnie póki co cisza i spokój, mała się wierci i rozpycha , mam nadzieję że czeka na swoją kolej :-)

Jeśli chodzi o in vitro to ja jestem ZA, niech każdy decyduje o sobie i swoim życiu bez nakazów i zakazów.
 
Aj dziewczyny Moj ostatnio tez zaczął sobie piwkowac kilka dziennie tak 3 na pewno tez sie go czepiam i sie stałe klucimy przez to bo mnie to strasznie wkur... Cała ciąże mi pomagał i nadskakiwal ale ost miesiąc cos sie mu stało
2 tyg temu pojechał sobie do Pl na 5 dni bo stwierdził ze potrzebuje wolnego i ze ma depresje ok może mieć gorszy okres ale co ze mną ? Wg niego jestem psychicznie chora i sie go wiecznie czepiam i trzymam w "więzieniu"
Przestałam sie Wogole odzywać bo nie warto sie stresować przez niego jest dużym chłopcem to powinien wiedzieć jak sie zachować!! Modlę sie tylko ze to przejściowe bo nie ręczę za siebie ... :(
 
Usiulka.... Dziewczyny.... Ręce opadają. Wczoraj pisałam o 'facetach' młodej generacji ale wykasowałam, bo zapomniałam sie i na publicznym napisałam.
Ale współczuje wam, bo to kusi gyc trudne do zniesienia a jeszcze jakieś fochy!
 
reklama
Musze chyba wiecej spacerować. Bylam dzisiaj na spacerku i ładnie się brzuszek stawia. Z drugiej strony boje się sama chodzic bo jak mnie zlapie w lesie ból to co ja zrobię
 
Do góry