reklama
bunia, zuzzi, ja chyba mam podobnie. Na razie tego nie czuję tak, jak niektórzy mówią. Też nie rozmawiam z brzuchem. Nie wiem, jak będzie po porodzie, na razie chyba nie chcę, żeby był wcześniej, za to jestem bardzo ciekawa, jak mała będzie wyglądała, czy będzie podobna do mnie, czy do mojego mża. Jestem ciekawa, jak to będzie z tym karmieniem, dzisiaj oglądałam filmiki z noszenia w chuście i chyba na razie traktuję to trochę jak zadanie do wykonania. No cóż, trzeba poczekać, co będzie dalej. Chyba się trochę obawiam, bo moja mama uważa, że powinno się całkowicie poświęcić dziecku, a ja nie wiem, czy tak potrafię.
Jlnx - wszystko przyjdzie. Co do poświęcenia.. co mama ma na mysli?
Znow na swoim przykładzie bo tak najlepiej.
Ja Joche kocham nad życie. NIe tak jak "męża" czy mame, to zupełnie coś innego. Ale nadal robie coś dla siebie.
Musiałam go oddac do przedszkola w wieku 9 miesięcy, bo trzeba było wracać do pracy. Dla niektorych bede wyrodna matka bo jak można dac tak małe dziecko w "obce "ręce..Ja uważam że zrobiłam dobrze. Nie było mi lekko, ale teraz widze same plusy.
Kolejna rzecz wkrecilam sie w ćwiczenia. I co dzień tak mialam zaplanowany dzien ze znalazlam ten czas dla siebie i nikt na tym nie ucierpial.
Ja jestem straszna powsinoga. Jocha to moj ogon. Nie jestem typem baby ktora siedzi w domu. Mnie wszedzie pełno, a gdzie ja tam jocha. Czyto na kawe z kolezankami czy do sklepu, wszedzie razem...
Ale dziś plote chyba bez ladu i skladu.
Znow na swoim przykładzie bo tak najlepiej.
Ja Joche kocham nad życie. NIe tak jak "męża" czy mame, to zupełnie coś innego. Ale nadal robie coś dla siebie.
Musiałam go oddac do przedszkola w wieku 9 miesięcy, bo trzeba było wracać do pracy. Dla niektorych bede wyrodna matka bo jak można dac tak małe dziecko w "obce "ręce..Ja uważam że zrobiłam dobrze. Nie było mi lekko, ale teraz widze same plusy.
Kolejna rzecz wkrecilam sie w ćwiczenia. I co dzień tak mialam zaplanowany dzien ze znalazlam ten czas dla siebie i nikt na tym nie ucierpial.
Ja jestem straszna powsinoga. Jocha to moj ogon. Nie jestem typem baby ktora siedzi w domu. Mnie wszedzie pełno, a gdzie ja tam jocha. Czyto na kawe z kolezankami czy do sklepu, wszedzie razem...
Ale dziś plote chyba bez ladu i skladu.
anney
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2014
- Postów
- 4 412
Pupui, mamy sporo podobieństw.
Nie martwić mi sie tu czymś, czego jeszcze nie znacie.
Wszystkiego trzeba doświadczyć i wtedy pogadamy!
Każda ma inny charakter, dla każdej miłość jeat czymś innym, każda ma inne relacje z ludźmi i czegoninnego szuka.
Jedno jest pewne, na zawsze będziecie wy wszystkim dla swojego dziecka a ono dla was, jakkolwiek będziecie to nazywać.
Miłość
So mężczyzny jest wyborem. Natura jest natura, a dziecko jest mięsem z twego mięsa.
Same
Zobaczycie.
A zwał to jak zwał
[emoji2]
Czas, cierpliwość, ciekawość i coś, czego zwyczajnie sie nie zna
Dopoki sie tego nie doświadczy.
Buziole moje kochane i nie martwić mi sie na zapas czymś, czego nie znacie i czego każda niemalże kobieta sie boi!
Nie martwić mi sie tu czymś, czego jeszcze nie znacie.
Wszystkiego trzeba doświadczyć i wtedy pogadamy!
Każda ma inny charakter, dla każdej miłość jeat czymś innym, każda ma inne relacje z ludźmi i czegoninnego szuka.
Jedno jest pewne, na zawsze będziecie wy wszystkim dla swojego dziecka a ono dla was, jakkolwiek będziecie to nazywać.
Miłość
So mężczyzny jest wyborem. Natura jest natura, a dziecko jest mięsem z twego mięsa.
Same
Zobaczycie.
A zwał to jak zwał
[emoji2]
Czas, cierpliwość, ciekawość i coś, czego zwyczajnie sie nie zna
Dopoki sie tego nie doświadczy.
Buziole moje kochane i nie martwić mi sie na zapas czymś, czego nie znacie i czego każda niemalże kobieta sie boi!
anney
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2014
- Postów
- 4 412
Tak w temacie o każdej z nas, choć większość tego jeszcze nie wie, a tylko się domyśla bądź ma nadzieję
Oj tak....
[emoji173]️
reklama
