reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sposób na....

Freiya- mi dużo pomagał RYWANOL taki żółty płyn w butelce. Nalewałam go na gazik, przykładałam do bolącej rany po szyciu krocza i na to oczywiście szła podpaska. Poza tym pomagało częste podmywanie i wietrzenie dupki. Ręcznik sobie podkładałam
 
reklama
na rane super tez jest ALTACET w żelu, koniecznie schłodzony w lodówce..dajesz trochę żelu na gazik i na szycie..daje taki efekt zmrożenia i przynosi ulgę..:tak:
 
U mnie już na szczęście po problemie bo ja nie miałam nacinanego ani pękniętego krocza, więc nie miałam też na nim szwów. Siku bardzo szczypało bo miałam dość mocne obtarcia, ale faktycznie Rivanol pomógł. :)
 
Jeśli któraś z Was miałaby nawał wcześnie zauważony (nim porobią się twarde duże guzki) Ściśgnijcie troszkę pokarmu,ale tyle aby była ulga - nie więcej bo cyce będą robić też większą produkcję. Potem (jeśli stanik ma regulację) trzeba podnieść ją jak najwyżej aby piersi były maksymalnie podniesione do góry. Zapobiegnie to szybkiemu napływowi pokarmu. Tak została pouczona przez konsultantkę laktacyjną w szpitalu:tak:

A jeśli któraś z Was była by nacinana to polecam wykorzystać tą butelkę z dziubkiem (do picia wody podczas porodu) do polewania krocza przy robieniu siusiu-ulga niesamowita-jest to wypróbowany sposób i polecany;-)
 
DROGIE MAMUSIE OGROMNA PROŚBA DO WAS!!
myślę,że warto byłoby uzupełnić ten wątek bo na ogólnym się wszystko jakoś gubi
(wiem z własnego doświadczenia, że będą jeszcze ciężarówką (wiele z Was miało już swoje Maleństwa przy sobie) czytałam Wasze posty odnośnie różnych sposobów np na kolkę, ciemieniuchę itp ale jakoś nie przywiązywałam do tego większej wagi bo wiadomo wciąż byłam w dwupaku, a teraz gdy moje Maleństwo jest już ze mną i potrzebowałam porady np odnośnie nawału pokarmu musiałam się naszukać w dziesiątkach stron by odnaleźć właściwe posty)

stąd moja prośba o Wasze porady, zbierzmy wszystko w jednym miejscu. wpisujcie sprawdzone sposoby, nazwy leków, kremów i innych specyfików które stosujecie.

Sposób na kolkę, ciemieniuchę, odparzenia, katar- sapkę, na nawał pokarmu, na mrożenie pokarmu i na wszystko co tylko przyjdzie Wam do głowy!
 
Inka wedle Twojej prośby :)

Sposób na kolke
Kropelki Espumisan, suszarka ( kładłam pieluszkę tetrowa na jej brzuszek i "suszyłam" cieplym strumieniem po brzuszku.

Sposób na odparzoną pupę
Przymawnie pupy przegotowana woda, wietrzenie, czesta zmiania pieluszki i sudocrem.
Lub to co wyzej ale zamiast sudocremu posypywanie maką ziemniaczana

Sposób na ciemieniuchę
pól godzinki przed kapiela nasaczalam gazik oliwka i kladlam na ciemieniuche i zakladalam bawelniana czapeczke, potem wyczesywalam luski grzebien i kapalam :)

Sposób na krosteczki na ciele
Kapiel w kkrochamlu

Sposób na katarek
Inhalacje z soli fizjologicznej z inhalatora, odciaganie glutków, nawilzanie sluzówki woda morska,masc majerankowa po nosem.
 
Ja na kolkę oraz kłopoty z wypróżnianiem polecam rurki doodbytnicze Windi- są rewelacyjne :)
Na odparzania sudokrem tez jest bardzo dobry. Jak malutki ma jakies krosteczki na ciele to tez smaruję je sudokremem i zaraz znikają.
Na katarek: psikalismy wodą morską i po paru minutach odciągaliśmy fridą- wszystko ładnie wyszlo.
Mogę polecic jeszcze herbatkę laktacyjną HIPP - po 2 dniach picia mialam tyle mleka ze blizniaki bym spokojnie wykarmila:)
 
reklama
Na laktację potwierdzam herbatkę HIPP, piwo Karmi i sok jabłkowy. Efekt - Emilka najedzona i jeszcze mogę jej odciągnąć "na zaś".
 
Do góry