reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki na Wyspach

czesc dziewczyny :) u nie dzis tez straaaaaaasznie leniwie. Siedze i szyje sobie swiateczne kartki.
Dziwny wogole mam ten cykl. Temperatura stoi w miejscu jak zaczarowana, nawet sluzu nie umiem jakos rozpoznac :/
Jutro moje kochanie ma wolne w koncu i wybieramy sie na prezentowe zakupy, ale nawet na to nie mam jakos ochoty. Pierwszy raz w tym roku nie czuje ''magii swiat''. Moze to dlatego ze pierwszy raz spedze je tutaj :/
Aha, no i od poczatku tego cyklu zaczelam pic ziola o. grzegorza, zobaczymy z jakim efektem. Pije regularnie i jakos tak wierze, ze pomoga. Chociaz szczcerze mowiac wolalabym jakas tabletke, zazyc i zajsc.... kazda z nas by tak chciala :D
pozdrawiam Was wszystkie cieplutko (mrozy nadchodza nad wyspy, podobno )
 
reklama
Edith jak bedziesz miala te magiczne tableteczki na ciaze to ja poprosze:tak:,a ta Twoja tempkato jakas zakleta czy co???!!!!
 
basik ładna tempka, trzymam mocno kciuki żeby nie spadła....:tak:
edith ja od kąd tu jestem to nie czuję "magii świąt":sorry2: tu jakoś jest tak inaczej, nie ma tej atmosfery, najchetniej na święta to usiadłabym przed tv, zamówiła pizze i z głowy. Zawsze kochałam święta, teraz nienawidzę-to już któreś z koleji święta Bożego Narodzenia spędzone bez rodziny:-(
Z tą pigułką to dobre, każda z nas by chciała wziąć coś i zaciążyć, niestety to nie takie proste, ale trzeba wierzyć że kiedyś się uda:tak:
Pam ale oni tam mają bajzel:no: no ale dobrze, ze w koncu wyniki się odnalazły, a teraz odpowiednio się Tobą zajmą, chociaż tyle;-)
 
edith co do Swiat, to chyba kazdej z nas z daleka od rodziny jest ciezko :-( ja najbardziej lubie ten czas przed Swietami, wybieranie prezentow, ubieranie choinki itd. to wtedy najbardziej czuje Swieta, bo pozniej to tylko placz i depresja :-( no moze przesadzam z ta depresja, ale latwo nie jest. ja bylam przyzwyczajona do Swiat w duzym gronie, zawsze ok 20-30 osob, a teraz tylko my dwoje :-( ja nawet nie dzwonie do rodziny w same Swieta, tylko zawsze przed, bo jak ich wszystkich slysze, to tylko placze :zawstydzona/y: myslalam, ze z czasem bedzie lepiej, bo to juz beda moje 3 Swieta tutaj, ale niestety jest chyba coraz gorzej :wściekła/y: dlatego nastawiam sie, ze to beda juz moje ostatnie Swieta tutaj :-)

i ja tez poprosze o te tabletki ;-)
 
Basik, moze to sposob ;-) ale dzis robimy przerwe w boboseksie. Owu sie zbliza wiec niech armia sie regeneruje. Chociaz nie wiem jak bedzie w praktyce bo moj ostatnio ma straszny wzrost libido i najchetniej to by sie caly dzien seksil :-D nie narzekam ;-)

Loczkis, my w tym roku zaprosilismy takich dobrych znajomych zeby wlasnie we dwoje nie siedziec, bo chyba tez bym przeryczala cale swieta
 
my w tamtym roku pojechalismy do Dublina na Swieta, na zakupy ;-) milo to wspominam, i w tym roku tez tak zrobimy :-D tylko Wigilie spedzamy w domu, a nastepnego dnia rano juz wyjezdzamy, i wracamy drugiego dnia Swiat po szalenstwie zakupowym na wyprzedazach :-) powiem wam, ze to troche pomaga, taka zmiana otoczenia, fajny hotel, mila kolacja przyzadzona przez kogos innego i juz chociaz troche mozna zapomniec o smutkach :-D
 
reklama
Do góry