reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki sierpień 2013 :)

To i ja powolutku dołączę do sierpnia, bo fakt miałam dopiero testować 10 sierpnia i starania miały być w lipcu, ale dopiero później się okazało, że mój długo oczekiwany okres był chyba tylko krwawieniem śródcyklicznym i dopiero po nim była owulka - więc patrząc na wykres to za kilka dni powinnam mieć @, więc starania będą w sierpniu... bo z tych dwóch mizernych serduszek to raczej chyba nic nie wyszło (zrobiliśmy sobie trochę odpoczynku, myśląc że jest dopiero po @, a tu akurat owu było...)
 
reklama
Witajcie. Ja sie tez dołączam. Właśnie czekam na @ po poronieniu, doczekać sie nie mogę. Potem wizyta u gina pewnie, a potem wakacje, a potem startujemy znowu. Sierpień bedzie na luzie, bez monitoringu, ale w dniu płodne będziemy próbować.

zycze wszystkim szczęścia w sierpniu.:tak:
 
Agaawa no i spotykamy się tutaj też:) My też startujemy ponownie ze starankami w sierpniu. @ powinna przyjśc 2:)
 
Agaawa Witam! Pamiętam Cię z wątku majowego. Bardzo mi przykro z powodu poronienia. Teraz juz musi sie udac!!!! Trzymam mocno kciuki z Ciebie!:tak: Powodzenia!

A nasze starania sierpniowe stanely pod wielkim znakiem zapytania. W niedziele moj mąż wyjezdza do Szwajcarii w delegacje i nie wiadomo kiedy przyjedzie. Moze 2-3 tyg., jesli pobyt mial byc ok miesiaca to mowi ze przyjedzie po jakis 2 tyg., wiec moze uda sie trafic na te dni, ale cos watpie, zebysmy akurat trafili. No ale nic jak nie sierpien do wrzesien, oby do grudnia sie udalo, zeby Święta były wesołe, a nie pełnie stresu.

Miłego dnia! :tak:
 
Dzieki Dziewczynki za miłe powitanie. Ja sie juz pozbieralam. Psychicznie jest ok - chyba.

mycha, a moze tak niechcący jakoś Wam wyjdzie? Tego Wam zycze, bo tak byłoby najfajniej:))) ja tez marze o tym, żeby zejść w ciaze przyjemnie, bez stresu, bez mega starań. Ale nic... Jakoś to bedzie...
 
Cześć dziewczyny !!!
Przyjmiecie mnie ????
Witam znajome z lipca...mam nadzieję że zostaniemy już tu na dobre z fasolkami !!! Sierpień niech płodnym będzie dla Nas wszystkich !!!

Dla przypomnienia...my staramy się już od lutego...łaaaaaa jak zleciało,szok
I troszkę już mi psychika siada...owulka , testy, tempka itp...ten cykl chyba odpuszczę...dam spokój i tyle !!! Nie mierzę tempek, nie mam testów. Jak się teraz nie uda to odpuszczam do lutego !!!

Trzymam kciuki za wszystkie koleżanki !!! &&&&&&&&&&&&&&
 
Też już się tu zadomawiam :-) U mnie na razie starania zawieszone, aż do HSG, czyli do czwartku. Potem, zobaczymy jak przeżyję zabieg i mam się brać do roboty. Dodatkowo mam CLO i popijam sobie ziółka o.Sroki.
 
Agaawa no i jak już paulinka napisala spotykamy się znowu :) Strasznie mi przykro z powodu fasolci :( ale teraz na pewno się uda Kochana, tylko musicie do tego podejść na spokojnie :happy:

mycha a może mimo wszystko jakos się uda ? :) Bądź dobrej myśli :-)

piaska będziesz mieć to w znieczuleniu ? tzn, pytam o ogolne. Widze ze kolejna ze staraczek pijących ziolka O. Sroki :) który cykl jesteś z Nimi ? Ja zastanawiam się poważnie nad tym żeby zacząć je stosować, ale na razie jeszcze dedukuje, ze może nie będą potrzebne w cyklu wrześniowym :X
 
Nuuuśka - będę mieć bez znieczulenia, mam nadzieję, że przeżyję. Ale dziewczyny radziły, że tak lepiej. w końcu sam zabieg, to tylko 3-5 min. A ziółka stosuję pierwszy cykl. Ale przed staraniami o pierwszą ciążę też je piłam. Nawet lubię ten smak :-)
 
reklama
czesc dziewczyny! To i ja sie dolacze, moze sierpien bedzie ten szczesliwy!
Niestety lipiec byl raczej bezowulacyjny wiec na nic nie liczylam, z drugiej strony fajnie tak psychicznie odpoczac wiedzac od jakis 2 tyg, ze nie bylo zadnej szansy :-) takze od wczoraj juz oficjalnie 10-ty cykl staran mozna uznac za nieudany :-(
 
Do góry