trzymaj się dzielnie Mitaka!!! ściskam mooocno!!
u mnie w rodzinie ostatnio dziadek zaczął się dopytywać, co i jak , tzn "jak sie mąż sprawuje?" i uśmiech..aż mnie zagotował, a na koniec dodał, żebym z półek powybierała sobie już kilka zabawek (są mojej chrześnicy)..co za wyczucie i delikatność..sama nie wiem, jak się zdobyłam na uśmiech zamiast jakiegoś "ciepłego" słowa....
no i wczoraj @ przyszła, więc ekstra jak zawsze:////// straciłam już nadzieję..tzn...wierzę już chyba tylko w medycynę...
ściskam Was moooocnoooooooooooo
u mnie w rodzinie ostatnio dziadek zaczął się dopytywać, co i jak , tzn "jak sie mąż sprawuje?" i uśmiech..aż mnie zagotował, a na koniec dodał, żebym z półek powybierała sobie już kilka zabawek (są mojej chrześnicy)..co za wyczucie i delikatność..sama nie wiem, jak się zdobyłam na uśmiech zamiast jakiegoś "ciepłego" słowa....
no i wczoraj @ przyszła, więc ekstra jak zawsze:////// straciłam już nadzieję..tzn...wierzę już chyba tylko w medycynę...
ściskam Was moooocnoooooooooooo