reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki WETERANKI - 2018 naszym rokiem !

reklama
Ogólnie to mam ten pcos ale w niewielkim stadium. I to się stało dosłownie w ciągu tyg-dwóch. Doszłoby do owulacji, ale pęcherzyk nie dojrzał i nie pękł i pojawiła się torbiel krwotoczna. I dostałam metformax 500 żeby owulacja przebiegała dobrze i żebym mogła zajść w ciążę, bo jeszcze glukoza ją zaniepokoiła bo wyszła dość wysoka. Dostałam euthyrox 50 na zbicie tsh i ft4. I w sumie to zalecenia takie, że czekam na miesiączkę która według lekarza będzie do tygodnia (powiększone endometrium) potem dzwonię i ustalamy termin (biorąc metformax 500) i będę miała monitoring czy dojdzie do owulacji, czy dojrzewają pęcherzyki i odliczamy bezpieczne dni. W tym czasie mogę się starać cały czas. A torbiel powinna się wchłonąć do miesiąca i będziemy kontrolować. Ogólnie to czułam, że coś jest nie tak bolała mnie cała prawa strona, od jajnika, miałam skurcze macicy, spuchnięty brzuch i twardy, do tego wymiotowałam co jakiś czas, raz mocniej raz słabiej i miałam temperature. I dziś była masakra bo od rana wymiotowałam i nic nie jem praktycznie, jeden posiłek dziennie bo czuje się w kit. Chciałam wizytę odmówić dziś nawet [emoji29]
Oj bidulko. Pamiętaj że jesteśmy z Tobą. Mam nadzieję że torbiel się wchłonie i jak u Wonderful wszystko dobrze się skonczy
 
Najlepsze jest to, ze były dwa jajka, inseminacja w punkt... w idealnym momencie... biorę furmankę witamin, nie pije alkoholu bez mała od bożego narodzenia.... przestałam się spinać... nawet betę zrobiłam po terminie 2 dni...
.... a koleżanka mi mówi ze jest w ciąży i nie planowała ....
świat jest okrutny !
Oj prawda, że świat jest okrutny. Też mnie dobija jak słyszę że ktoś jest w ciąży a nie planował, jakoś tak wyszło i zawsze sobie myślę czemu mi nie wychodzi
 
reklama
Do góry