reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Starania o dziecko

Ja się z tym nie zgadzam. Badanie nasienia jest mega krępujące dla mężczyzny. 1 sam fakt ze musi oddać nasienie w jakimś pokoiku przy masturbacji. 2 obawia się wyniku , bo co jeśli wyjdzie ruchliwość 0% ?
Wiem ze wszystko jest do naprawienia ale nie dziwie sie że faceci nie chcą się badać . Mój pół roku zwlekał zanim poszedł (przez pół roku go umawiałam a zawsze mu cos "wypadało" i nie dotarł na badanie) Wkoncu poszedł i jestem mu wdzięczna bo mimo że jego wyniki były całkiem ok to mój gin miał zielone światło by wysłać mnie na laparoskopie. Udało się w 3 cyklu po laparo ♥
Dodam że jest super mężem i ojcem już dwójki ;-)
Dla mnie to trochę pokrętna logika :) facet się boi, bo może źle wyjść wynik? Ja też się boję, ze wyjdzie mi, ze mam pcos, endometriozę czy cokolwiek. Niestety też nie rozumiem kiedy mężczyzna nie chce isć na badanie i jeszcze, żeby go usprawiedliwiać, że się boi... No ale każdy ma jakieś swoje zasady i ważne, żeby każdy robił jak czuje
 
reklama
Do góry