Witam się:-)
Loree - zmusiłaś mnie do wyjścia z ukrycia;-)
Kochana - Rzeczna to prawie u mnie

no chałupki się budują - a okolica - wieś:-) cisza, spokój - ja sobie bardzo chwalę
chyba zaraz muszę sobie zrobić kawki, bo usypiam - jeszcze sie nie przestawiłam na chodzenie do pracy - rano się budzę np. o 4.30 żeby nie zaspać i przewracam na łóżku niedospana a teraz to spać mi się chce, a obiad trzeba robić
Bernadko - dobrze, że rozmowa z M udana
Szafirku - widać, że w pracy się szefostwo pojawiło - przykro mi - ale dasz radę szybciutko zaciążysz i pójdziesz na L4
Asiq - jak głowa:-(
Kasiulec - zgaga - hmmm dzidzia daje znać o sobie w każdy sposób
Makaronka - odpoczywaj

tylko przetłumacz jeszcze co "mówi" suwaczek???
Agniesiar - witam wśród staraczek - nie miałyśmy jeszcze przyjemności chyba

moim zdaniem bolą oba jajniki, bo na obu rosną pęcherze - a pęka potem tylko z jednego - dominującego
Kroptusiu - ślicznie Kacperek urósł

tylko z tymi nogami nie za dobrze

pzrytulam
Nektarynko - z porodem powyzej 4 kilogramów to prawda, że cesarki zalecają, ale to jest zależne od miednicy matki - lekarz ocenia, czy jest w stanie urodzić i dopiero jak nie to wtedy cesarka - ja mam koleżankę urodziła 2 kolosy - starszy 4400g a młodszy 4500g - oba naturalnie
Pozdrawiam wszystkie dziewczynki
