Jooaaa- u nas odwrotna sytuacja- nie spalismy ze soba od porodu i ja bym juz z checia zaatakowala mojego P. a on jakis dzidziki jest. Zero ochoty na sex- raczej mnie nie zdradza bo to nie taki typ czlowieka, obrzydzenia po widokach z porodu tez nie nabral, piersia nie karmi
. hmm chyba mi sie staruszek zastal w tych sprawach i trzeba go bedzie rozruszac ( czyt rozbudzic)
