reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Styczniowe Mamusie 2008

Rola matki mnie chyba przerasta...mam już dość wszytskiego. Moim marzeniem jest mieć jeden cały dzień dla siebie...a póki co wszytsko się kręci wokól maluszka :dry: Który ślicznie przespał cała noć a teraz znowu mi przyfisiował :-( i płacze

Ewa_Adu nie wiesz może czy Esputicon można podawać 2 tygodniowym maluszkom, bo mgr w aptece powiedziała, że od 3 tyg dopiero...ale i tak kupiłam
 
reklama
w ulotce kropli do nosa tez pisze od 3 mc a mi pediatra zapisal jak Kuba mial 5 tyg _ Nasivin


Mój mały cały wysypany !! pewnie po dzemie truskawkowym, choc jadlam go nie raz...
Wiecie teraz juz wiem, dlaczego kobiety karmiące piersią szybciej chudną. Dlatego że mogą jesc tylko chleb i pic wodę :D
 
Ewa no nie mów ze się aż tak katujesz!!
ja ostatnio zrobilam sobie cukinię nadziewaną cieleciną i papryką, wczoraj spróbowalam "Pomysł na..." zapiekankę z szynką, jem różne zupki, rybę po grecku (chociaż w lightowej wersji, tzn ryba gotowana i bez cebuli) i małej nic nie jest :)
 
Hehe...No coś Ty dziuba :-D Jem duzo rzeczy, może nawet i za dużo dlatego coś mój Kubusiek się ostatnio zrobił kolkowy. Śmiać mi się tylko chce jak co niektórzy mi mówią nie jedz tego, nie jedz tamtego...Nic bym musiała nie jeść jakbym miała ich słuchać. A ja jem dużo rozmaitych rzeczy. Piję mleko, choć też niby się nie powinno. Jedyne czego unikam szczerze to napoje gazowane i wszelakie pączki i bułki na drożdżach, bo wiem czym to grozi.. u mnie nie przespaną nocą , a w każdym razie słabo przespaną... Smażonego niby też nie wolne, ale ja jakoś sobie nie wyobrażam jeść mięsa gotowanego, już nie mówiąc o rybie:szok: bbrr... (dziś robię po grecku....mniam..)

Własnie mój mały się weranduje. Boję się trochę bo w ndz wyszłam ze szpitala a wczoraj znów dostał katar, bo się werandował. Ale nie wiem czy to od tego. Z drugiej strony hartować go trochę muszę. Jutro myślę już z nim wyjść na porządniejszy spacer niż przy oknie. Cholernie się boję o jego płucka ale w sumie jest już zdrowy. Jak myślicie , nie za szybko ????
 
ewa- a dlaczego nie wolno drozdzowych bulek ani ciast? ja jeszcze nie jadlam ale poprosilam moja mamunie zeby mi na sobote zrobila.
dzis na obiad robie krupnik.
o 14 planuje pojsc na spacer, maly znowu zywotny wiec nic nie zrobie:-(
 
Dokładnie Ewa_Adu - jakbym sie spowiadała ze wszytskiego co jem to niedługo by mi nic jeść nie dali...jak tylko mały marudzi to już mój M leci i pyta co dzisiaj jadłam...a na pepsi w lodówce rysuje kreskę zanim wyjdzie do pracy by mieć pewność, że nie pije...normalnie jak w obozi hehe :szok: Niedługo to by mi suchy chleb z wodą kazli wcinać... no i wszytsko co gotowane...plus rosoły i jakieś kaszki...targedia.
Ale spoko jeszcze 3,5 miesiąca i wracam do pracy i normalności...mam nadzieję
 
My dzisiaj pierwsza wizyta u pediatry i też nie wiem jak małego ubrać by nie przegrzać :baffled: bo jest bezwietrznie i tylko albo nawet aż +10C. Werandowałam go od piatku bo nasza pani położna zaleciła zacząć po 10 dniach...no, ale nie wiem czy nie za wcześnie by z nim dzisiaj już wyjść...boje się troszkę by nie przesadzić.
Poza tym nasz super tatuś dzisiaj calą noc wietrzył mieszkanie bo zapomniał zamknąć okna na noc, a ja myślałam, że przymrozek chwycił... nieodpowiedzialne chłopy...mam nadzieje, że małemu nic nie będzie
 
ewa- a dlaczego nie wolno drozdzowych bulek ani ciast? ja jeszcze nie jadlam ale poprosilam moja mamunie zeby mi na sobote zrobila.
:-(


Asia ja czytałam w jakiejś gazecie że po np bułkach drożdżowych itp malec może dostać wzdęcie, gdyż drożdże mają jakieś działanie spulchniające itp. I to jest fakt, sama sie przekonalam. Chociaż wszędzie piszą inaczej.... Tak do końca nigdy nie wiem co można a co nie...
 
reklama
ewa, jak patrzę na Twojego Kubusia to myślę że mój Tobi jest podobny do niego - też z drugą brodą:-D;-)
 

Załączniki

  • 100_2401.JPG
    100_2401.JPG
    153,6 KB · Wyświetleń: 28
Do góry