reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

haha taaak :) w ogóle oby jezyk przez telefon dziwnie brzmi :) u mnie auta po europie jezdza wiec w wiekszosci angielski... fajnie sie rozmiawia z niemcem czy francuzem po angielsku :D na poczatku ciezko było skojarzyć, ale teraz to ciągle o tym samym więc jakos daje się zrozumiec o czym mówią :p

To sporo 7 lat już :)
 
reklama
Hej,
ja jeszcze w pracy przez godzinę. Pracuję jako marketingowiec w sklepie internetowym, ale robię w sumie wszystko po trochu. Teraz siedzę sama już, więc tylko ew. telefony muszę odebrać. Do domu dotrę pewnie przed 19 :(

Mali- może jeszcze za wcześnie na pozytywny test. poczekaj kilka dni. Ja swój będę jutro powtarzać

Joa.Le- u mnie to samo z czekanem na wizytę do lekarza- miesiąc niestety u to ponad

inis- ja w ciaży piję nieraz zwykłą też kawę. Podobno mała ilość nie szkodzi. Mi szkodzi w ogóle (zawsze mnie żołądek od kawy boli), więc ogólnie pijam mało, ale zapach uwielbiam. I Inkę też bardzo lubię, poza tym ma dużo błonnika, więc na spowolniny metabolizm na początku ciąży- najlepsza :)

anula- oby bóle przeszły

Emenems- fajnie takie podejście szefa. Ja się troszkę obawiam, bo nas tu mało jest i nie będzie miał kto zastępować w sezonie urlopowym.
ooo dla mnie in vitro to czarna magia. Ale cieszę się, że dzięki niemu można mieć dzieci :)

aktina- też mi się już nie chce rano do pracy wstawać, a ból głowy znam- u mnie niestety pogoda wpływa
Fajnie, że tak za pierwszym razem Wam się udało :) Mi w pierwszej ciaży za drugim cyklem, teraz trochę bardziej skomplikowana sprawa, bo decyzję o drugim podjęliśmy z rok temu, ale w międzyczasie straciłam prace i zaczęłam nową :)
 
Umowilam sie we wtorek na wizyte takze w tedy sie wszystko okaze. :)
Dostrzegam pierwsze oznaki ciąży heh mam ogromnego lenia. Jestem zmeczona I najlepiej polozylabym sie spac ale jak? Jeden domaga sie zabawy ;)
 
simka- ja to chyba jeszcze max 15 minut i uciekam :) i tak ofert nie ma a na wizytue musze sie przygotowac .. jakos się boje :( znam ten ból z pracą. u mnie tez mało osób... znaczy sami kierowcy i ja jedna więc bedzie potrzebny ktoś nowy, ale moze szef się za bardzo nie wkurzy, taką mam nadzieję, bo ogólnie jest spoko :) wazne ze się udało :) u nas to tak naprawde drugi cykl po mirenie, ale pierwszy dla bezpieczeństwa odpusciliśmy... dlatego własnie też tak czasem mysle czy to nie za wczesnie...

mali - no własnie ja t w pracy przynajmniej czasem odpoczne, bo w domu to nie za bardzo, chociaz mam tylko jedną 4-latkę :) ale jeszcze mąż i jego brat który u nas aktualnie pomieszkuje.. więc jest kolorowo :) ale spac tez sie chce :)
 
Aktina- no ja mam tu jeszcze brata (15lat) , ojca I babcie. Razem jest nas 7 osob. Wszyscy jestesmy na gorze domu bo na dole robimy wielki remont I tylko czekam az bede mogla sie tam wprowadzic. Moze tam troche odpoczne jak tesciowa wezmie dzieci ;) hehe ale to jeszcze kawal czasu
 
Mali u mnie w Gdanksu tez rodzinny dom :) rodzice maja mieszkanie na dole i ja mam tam mała kawalerke pokoik z aneksem, a na pietrze siostra z mezem i córka.
Uważam ogolnie domy rodzinne za mega fajna sprawę, zazdroszcze tym co moga tak mieszkac . Mam plan ze wygram w toto lotka i zbuduje tski gigantyczny dom z kilkoma mieszkaniami i wszyscy bedziemy razem, z sama balowa kinem i jadalnia przepiękna ze stołem na 30 osob :D

A co do pracy to ja tez mam tak ze w sumie sama robie to co robie i nie lubie jak mi sie ktos wtrąca Dlatrgo jal pomysle ze ktos za mnie przyjdzie na macierzyńskim sie obracać na moim krześle to mnie to denerwuje :D
 
Emenems ja uwazam odwrotnie. Meczy mnie juz to mieszkanie z nimi. Czasami czuje sie jakbym miala 5 dzieci a nie dwojke. Jestem bardzo mloda. A tak naprawde wychowuje buntujacego sie 15-latka . I urzeram sie ciagle z babcia I ojcem. Czekam na wyremontowany dol jak na zbawienie. Do tego dochodzi mama jak czasem przyjedzie I wszystko chce po swojemu zrobic chociaz oddala wszystko mnie wiec chce zrobic tak jak mnie sie podoba I tak wychodza ciagle klotnie.
 
emenems oo tego to i ja sobie nie wyobrażam hahaha . pomysł masz niezły :) mojego m ciotka wybudowała taki dom z czterema oddzielnymi mieszkaniami dla niej i trójki dzieci :) chce tam mieszkać tylko córka z mężem :) jeden syn mieszka bo musi a drugi wynajmuje mieszkanie heheh ale też uważam ze to fajny pomysł wszyscy blisko w każdej chwili można wyjść posiedzieć. ale to trzeba bezkonfliktowa osoba być :)

mali wszystkiego są dobre i złe strony :) tez mieszkałam jeszcze półtora roku temu. rodzicami w jednym mieszkaniu i tylko czekałam kiedy się wyprowadza :) Tera mieszają w bloku obok i jest suuuper :)
 
reklama
Do góry