Dziewczyny ja dziś mam doła takiego że szok!
Byłam dziś na usg i jestem załamana a mianowicie okazało się że jestem w 33 tyg i 4 dniu ciąży a więc teoretycznie powinnam być lutówką(choć termin porodu wyszedł 29.01.2010)ale mam nadzieję ze mogę z wami zostać?:-(A w ogóle to mój synek jest jakiś mały(tzn.mnie się tak wydaję) bo waży 2212g i dowiedziałam się że mam już III-ci stopień dojrzałości łożyska
:-(i bardzo się boję.Niestety ginka która wykonywała mi usg nic konkretnego nie powiedziała gdyż ona mnie nie prowadzi a do mojego ginekologa idę dopiero 22 grudnia ale bardzo się boję biorąc pod uwagę to moją skracającą sie szyjkę i teraz to łożysko modlę się żeby nie zostać grudniówką.
Dziewczyny czy któraś może wie czy bardzo grożne jest to moje dojrzałe łożysko na tym etapie ciązy bo chyba do 22 zwariuję
?
Byłam dziś na usg i jestem załamana a mianowicie okazało się że jestem w 33 tyg i 4 dniu ciąży a więc teoretycznie powinnam być lutówką(choć termin porodu wyszedł 29.01.2010)ale mam nadzieję ze mogę z wami zostać?:-(A w ogóle to mój synek jest jakiś mały(tzn.mnie się tak wydaję) bo waży 2212g i dowiedziałam się że mam już III-ci stopień dojrzałości łożyska
:-(i bardzo się boję.Niestety ginka która wykonywała mi usg nic konkretnego nie powiedziała gdyż ona mnie nie prowadzi a do mojego ginekologa idę dopiero 22 grudnia ale bardzo się boję biorąc pod uwagę to moją skracającą sie szyjkę i teraz to łożysko modlę się żeby nie zostać grudniówką.Dziewczyny czy któraś może wie czy bardzo grożne jest to moje dojrzałe łożysko na tym etapie ciązy bo chyba do 22 zwariuję
?
No i położna jeszcze mi powiedziała, że jak będę miała jakiekolwiek oznaki porodu, mam jechać na porodówkę - ze względu na to, że pierwszy poród taki krótki miałam. Tylko już jej nie mówiłam, że ja prawie codziennie rodzę. Pewnie się skończy na tym, że urodzę w domu.:-) Są momenty, kiedy brakuje mi ginekologa z prawdziwego zdarzenia. Może bym wiedziała, czy moja szyjka już jest gotowa na przejście huraganu czy nie.

Ale poczekaj na naszą położną Anetrix
śmiesznie tak, ale mamy być z M razem

Wiesz czy SN, czy CC, ważne, żeby wszystko było w porządku. Jak Borysek dorośnie to walniesz Mu kazanie i zapytasz dlaczego się nie odwrócił ;-)

